Raphinha to ważny piłkarz Barcelony
Barcelona prawdopodobnie będzie musiała kogoś sprzedać, by spełniać warunki finansowego fair-play. W klubie nie chcą jednak, by był to Raphinha. Brazylijczyk czasem potrafi irytować swoją grą, lecz w tym sezonie ma już na swoim koncie osiem bramek i dziesięć asyst. Jego dublet dał “Dumie Katalonii” zwycięstwo w meczu przeciwko Paris Saint-Germain w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Występy takie, jak ten sprawiły, że skrzydłowy znalazł się na radarze angielskich drużyn. Jedna z nich chciała dać za piłkarza aż 60 milionów euro. Barcelona uważa jednak, że 27-latek jest wart dużo więcej. Władze klubu podjęły decyzję: żądają za Raphinhę co najmniej 80 milionów euro. Ta kwota nie wzięła się jednak na kosmosu – kontrakt Brazylijczyka kończy się dopiero za trzy lata. “Barcę” stać zatem na dyktowanie warunków.
To może jednak nie odstraszyć angielskich gigantów. Zespoły z czołówki Premier League mają w końcu ogromne możliwości finansowe. “Blaugrana” czeka teraz na rozwój wydarzeń. Kataloński klub jest całkiem dobrze przygotowany na ewentualne odejście Raphinhi – na jego miejsce wskoczyć może Lamine Yamal, a także Ferran Torres.