Barcelona zarobi na transferze Manchesteru City?
FC Barcelona sprzedała Nico Gonzaleza do Porto latem 2023 roku za 8 milionów euro. „Duma Katalonii” zagwarantowała sobie także 40% z kwoty następnego transferu pomocnika. Zapis ten może okazać się teraz kluczowy. Manchester City według informacji przekazanych przez Fabrizio Romano ruszył bowiem po transfer 23-latka.
Ekipa Pepa Guardioli w związku z poważną kontuzją Rodriego szuka zawodnika, który mógłby występować na pozycji defensywnego pomocnika. Nico Gonzalez wpisuje się w tę charakterystykę. Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii w tym sezonie zagrał w 29 meczach Porto, w których strzelił siedem goli i zanotował sześć asyst.
Ma on w umowie wpisaną klauzulę wykupu, która wynosi 60 milionów euro. Można spodziewać się, że Portugalczycy nie będą chętni na negocjacje i odwołają się w rozmowach z Manchesterem City do tej kwoty. Jeśli „Obywatele” rzeczywiście wpłacą klauzulę, to aż 24 miliony euro wpadną na konto Barcelony. Taka kwota najprawdopodobniej odblokowałaby Blaugranie możliwość wypożyczenia Marcusa Rashforda, który jest priorytetem Hansiego Flicka.
