Barcelona wystawiła do gry nieuprawnionego zawodnika
Barcelona w czwartkowy wieczór rozegrała zaległy mecz ligowy z Osasuną. Spotkanie pierwotnie miało się odbyć 8 marca, ale z powodu nagłej śmierci jednego z członków sztabu szkoleniowego zostało przesunięte na inny termin. Blaugrana protestowała, że 27 marca jest złą datą, ponieważ nie zapewni ona zawodnikom odpowiedniego czasu na regenerację po meczach reprezentacji. La Liga pozostała jednak nieugięta.
Z tego powodu w starciu z Osasuną nie mogli zagrać Raphinha i Ronald Araujo, którzy kilkadziesiąt godzin wcześniej występowali w swoich drużynach narodowych. Barcelona, mimo absencji ważnych piłkarzy, zdołała jednak pokonać niżej notowanego rywala 3:0. Gole dla zespołu ze stolicy Katalonii strzelili Ferran Torres, Dani Olmo oraz Robert Lewandowski.
Inigo Martinez nie mógł zagrać z Osasuną
Mecz z Osasuną może jednak wiązać się z pewnymi reperkusjami dla Barcelony. Czwartkowy rywal Blaugrany złożył bowiem oficjalny protest z powodu występu w barwach Dumy Katalonii nieuprawnionego zawodnika. Miał nim być Inigo Martinez. Klub z Nawarry w oświadczeniu stwierdził, że jego zdaniem “udział Inigo Martineza w meczu narusza zasady FIFA”.
Hiszpański stoper został powołany na marcowe zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii. 17 marca federacja wydała jednak komunikat, że Martinez nie zjawi się na kadrze z powodu urazu. Zgodnie z przepisami FIFA, 33-latek nie mógł wziąć udziału w meczu z Osasuną, ponieważ zawodnik, który wycofuje się ze zgrupowania z przyczyn zdrowotnych, musi odczekać przynajmniej 5 dni od daty ostatniego starcia reprezentacji przed rozegraniem meczu ligowego.