Barcelona chce Juliana Alvareza
Na liście priorytetów Blaugrany na bieżące okno transferowe nie znajduje się pozyskanie nowego napastnika. Kwestia ta wróci do katalońskich biur dopiero w przyszłym roku, gdy wygasać będzie kontrakt Roberta Lewandowskiego. Najprawdopodobniej dojdzie wówczas do zakończenia współpracy między Dumą Katalonii a polskim napastnikiem. A kto będzie jego następcą? Hiszpańskie media mają już faworyta.
Ma nim być Julian Alvarez, 25-letni argentyński snajper występujący w Atletico Madryt. W minionym sezonie zagrał on w 54 meczach, w których strzelił 29 goli i zanotował 7 asyst. Jest znany ze swojej wszechstronności, pracowitości i ogromnych umiejętności technicznych. To zawodnik o profilu idealnie pasującym do Barcelony, więc nie powinien mieć większych problemów z aklimatyzacją. Szczególnie, że w drużynie Diego Simeone poznał już ligę hiszpańską.
Sique Rodriguez z Carrusel informuje, że Joan Laporta otwarcie mówi już o transferze Juliana Alvareza latem przyszłego roku. Argentyńczyk zdaniem dziennikarza rzeczywiście został zidentyfikowany jako następca Roberta Lewandowskiego. Kwota transferu z całą pewnością będzie olbrzymia, bo mówimy przecież o zawodniku, któego jeszcze rok temu Atletico sprowadziło z Manchesteru City za ponad 75 milionów euro. Szczególnie, że jego kontrakt z Materacami obowiązuje jeszcze przez całe pięć lat, bo do końca czerwca 2030 roku. Portal „Transfermarkt” wycenia go aktualnie na 90 milionów euro.
