HomePiłka nożnaBarcelona interesuję się napastnikiem Premier League. Pozycja Lewandowskiego nie jest pewna

Barcelona interesuję się napastnikiem Premier League. Pozycja Lewandowskiego nie jest pewna

Źródło: The Sun

Aktualizacja:

Barcelona obserwuje sytuacje Darwina Nuneza z Liverpoolu. Katalończycy rozważają zastąpienie Lewandowskiego właśnie napastnikiem The Reds – informuje The Sun. Głównym powodem jest rosnąca pensja Polaka.

Darwin Nunez

PressFocus

Lewandowski może odejść

Mimo tego, że Lewy zapewniał ostatnio, że nie ma zamiaru odchodzić z Barcelony, to zarząd klubu może go do tego namawiać. Głównie chodzi o rosnącą pensję Polaka, bo zgodnie z umową, ta w sezonie 24/25 ma wynosić 32 miliony euro za rok gry. Taki scenariusz nie przemawia do Barcy, która od dawna zmaga się z problemami finansowymi. Stąd też decyzja o rozglądaniu się za potencjalnymi kandydatami do zastąpienia Roberta Lewandowskiego. Jednym z nich jest Urugwajczyk, który rozgrywa bardzo dobry sezon w Premier League i w dodatku, jego pensja jest dużo mniejsza, niż ta Lewego. Do tej pory Polak zarabiał tylko 20 milionów euro, ze względu na to, co obydwie strony omówiły przy podpisywaniu umowy.

Darwin w tym sezonie rozegrał 52 spotkania, w których zdobył 18 bramek i zanotował 13 asyst. W ofensywie The Reds bez wątpienia był jednym z najlepszych zawodników. Jego wartość rynkowa wynosi 70 milionów euro. Jeśli Barca zdecyduje się na taki ruch, Lewy na pewno będzie musiał odejść.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tragedia po meczu Ekstraklasy. Zmarł 50-letni kibic
Piłkarze i sztab Lechii zwrócą kibicom koszty podróży po kompromitacji w Lubinie!
Raków z ostrym komunikatem! Chce wykluczenia Maccabi z rozgrywek europejskich
Barcelona z ważnymi wieściami! Gwiazdor zostaje na dłużej
Defensywa woła o pomstę do nieba. Nie do wiary ile już Lechia straciła goli
Barcelona właśnie zarobiła 11 milionów! Ważny przelew
Lider klasyfikacji strzelców rozpoczął mecz na ławce! Oto powód
Ali Gholizadeh przeszedł operację.  Wiadomo na ile wypada
Taki plan na Cracovię ma nowy właściciel. Oto kulisy
UEFA rozpoczęła dochodzenie. Kara grozi też… Rakowowi