Chiesa obserwowany przez Barcelonę
Do zakończenia okna transferowego w Hiszpanii pozostało niewiele czasu. Barcelona wciąż ma jednak w planach wzmocnić swoją ofensywę. Wymarzony cel drużyny, czyli Nico Williams, zdecydowanie oddalił się od Blaugrany i w związku z tym klub zaczyna rozglądać się za alternatywami.
Jednym z rozważanych przez Barcelonę piłkarzy jest Rafael Leao. Pozyskanie Portugalczyka nie będzie jednak łatwe, a co gorsza tanie. Okazać się może, że Duma Katalonii nie ma środków potrzebnych na sprowadzenie przebojowego 25-latka i wtedy zarząd będzie musiał wybrać inną opcję. Jak przekonuje „Mundo Deportivo” jedną z tańszych alternatyw jest Federico Chiesa.
Włoch będzie już o wiele łatwiejszy do pozyskania niż Leao. Wszystko w związku z tym, że Juventus nie widzi Chiesy w swoich planach na przyszłość i od długiego czasu stara się go sprzedać. Problem jednak w tym, że do tej pory żaden z zainteresowanych klubów nie przeszedł do stanowczego działania w temacie 26-latka. Może więc skończyć się na tym, że pierwszy i jedyny ruch wykona Barcelona. W mediach mówi się, że pozyskanie Chiesy byłoby wydatkiem rzędu 10 lub 15 milionów euro.
Wychowanek Fiorentiny w zeszłym sezonie był ważną postacią w szeregach Starej Damy. W samej Serie A rozegrał 33 mecze. W lidze włoskiej zdobył dziewięć bramek i zanotował trzy asysty. Chiesa został natomiast skreślony przez nowego trenera Juventusu. Zupełnie nie ceni go Thiago Motta.
Póki co Barca ma jednak w pełni skupiać się na karkołomnej próbie pozyskania Leao. Chiesa jest opcją rezerwową.


![Oni zachwycali na boiskach Ekstraklasy! Oto najlepsza „11” jesieni [ZESTAWIENIE]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/13204318/Nowy-projekt-9-1-390x293.png)


![NIESAMOWITE trafienie „skorpionem” w Bundeslidze! Gol sezonu? [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/13205210/Nowy-projekt-10-1-390x293.png)




