Barcelona interesuje się Vandersonem
Barcelona odżyła za kadencji Hansiego Flicka. Kataloński gigant zajmuje pierwsze miejsce w tabeli La Liga po 27 meczach. Mimo tego władze klubu wciąż wierzą, że skład Blaugrany może zostać wzmocniony. Problemem jest chociażby obsada prawej obrony. Jeśli coś stanie się Julesowi Kounde, Hansi Flick będzie musiał skorzystać z niedoświadczonego Hectora Forta.
Jak twierdzi “Sport”, rozwiązanie problemu znalazł Deco. Dyrektor sportowy giganta już od dłuższego czasu obserwuje Vandersona. W styczniu 2022 Brazylijczyk dołączył do AS Monaco. W barwach klubu grającego w Ligue 1 zaliczył 118 występów, w których strzelił osiem goli i zanotował 13 asyst. Co więcej, w ostatnim czasie 23-latek wszedł do podstawowego składu reprezentacji Brazylii.
Barcelona chce, by piłkarz trafił do zespołu w letnim okienku transferowym. W Katalonii mówią, że jeśli chodzi o styl, prawy obrońca przypomina znanego z gry dla Barcy Daniego Alvesa. To piłkarz, który często podłącza się do ofensywy. Wyróżnia się też bardzo dobrą kondycją.
Monaco wie już o zainteresowaniu Barcelony. Co więcej, Vanderson przyciągnął uwagę klubów Premier League. Blaugrana nie musi się jednak martwić. Katalończycy ujawniają, że Brazylijczyk chce zostać piłkarzem wicemistrzów Hiszpanii za wszelką cenę. Jest tylko jeden problem. Wciąż nie wiadomo, na co Duma Katalonii będzie mogła pozwolić sobie po zakończeniu sezonu 2024/25. Klub wciąż musi liczyć się z przepisami finansowego fair-play.