HomePiłka nożnaGwiazda Realu Madryt nie zagra w finale Ligi Mistrzów. Może ominąć także Euro 2024!

Gwiazda Realu Madryt nie zagra w finale Ligi Mistrzów. Może ominąć także Euro 2024!

Źródło: L'Equipe

Aktualizacja:

Aurelien Tchoumaeni znalazł się wśród powołanych przez Didiera Deschampsa piłkarzy na zbliżające się Euro 2024. “L’Equipe” informuje jednak, że występ pomocnika na turnieju w Niemczech nie jest pewny. Wszystko z powodu kontuzji stopy.

Aurelien Tchouameni

Sipa US / Alamy

Tchouameni ominie Euro 2024?

Aurelien Tchouameni nie dokończył rewanżowego meczu Realu Madryt z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów. Zawodnik Królewskich opuścił murawę w 69. minucie z powodu urazu śródstopia. Kontuzja początkowo wyeliminować go miała na 3-4 tygodnie, ale jego absencja może się przedłużyć.

“L’Equipe” przekonuje, że problemy zdrowotne 24-latka są bardziej skomplikowane i mogą na dłużej wykluczyć go z gry. Według informacji francuskich dziennikarzy Tchouameni ominie finał Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund. Pod sporym znakiem zapytania ma także stać jego występ na Euro 2024 w Niemczech.

Sztab reprezentacji Francji uważnie obserwuje rekonwalescencję piłkarza. Jeśli pomocnik Realu nie zdąży się wykurować, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że Didier Deschamps z niego zrezygnuje. Miejsce 24-latka w kadrze Les Bleus zająłby wówczas zawodnik Olympique Marseille, Jordan Veretout.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Zwycięski debiut Amorima? Kurs 300 na wygraną Man Utd
KURS 300 na wygraną Realu. Królewscy odrobią straty do Barcelony?
Lechia Gdańsk zawiesiła trenera. Kto po Szymonie Grabowskim?
Gavi ostro o błędzie Kounde. To dlatego Barcelona zremisowała z Celtą Vigo
Casado zwrócił się do kibiców Barcelony. Wymowny wpis po czerwonej kartce
Goncalo Feio zaszokował na konferencji. Zawstydził współpracownika
Mateusz Bogusz z kolejną asystą! Wynik jednak go nie zadowoli
FEN 57: Ciepłowski niepokonany, Bartnik i Rzepecki mistrzami [WYNIKI]
Flick jest wściekły! Nie patyczkował się po końcowym gwizdku
Kibole Cracovii nie wytrzymali! Beznadziejne zachowanie [WIDEO]