HomePiłka nożnaAston Villa zbroi się na puchary. Na celowniku piłkarz Bundesligi

Aston Villa zbroi się na puchary. Na celowniku piłkarz Bundesligi

Źródło: Birmingham Mail

Aktualizacja:

Jak twierdzi dziennik Birmingham Mail, Aston Villa planuje wzmocnienia pod kątem gry w Europie. Piłkarzem, który może trafić na Villa Park jest napastnik Hoffenheim, Maximilian Beier.

Maximilian Beier

IMAGO / Nordphoto

Beier to kluczowy zawodnik Hoffenheim

Aston Villa dość niespodziewanie znajduje się obecnie na czwartym miejscu w tabeli Premier League. Włodarze klubu z Birmingham robią wszystko, by odpowiednio przygotować klub do gry na kilku frontach. Drużyna prowadzona przez Unaia Emerego od jakiegoś czasu obserwuje Maximiliana Beiera.

21-letni napastnik Hoffenheim w tym sezonie robi furorę. W 27 meczach strzelił 12 goli i zaliczył 5 asyst. Jego dobrą formę zauważył selekcjoner reprezentacji Niemiec Julian Nagelsmann, który wręczył mu pierwsze powołanie na zgrupowanie kadry. Jest szansa, że Beier znajdzie się w składzie Niemców na mistrzostwa Europy.

Klauzula odstępnego zawarta w kontrakcie Beiera wynosi około 25 milionów euro. Kwota transferu nie powinna zatem stanowić przeszkody dla klubu Premier League. W walce bierze udział aż siedem innych drużyn z ligi angielskiej, ale zespół z Birmingham ma atut, jakim jest możliwość gry w europejskich pucharach.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Robert Lewandowski zrugany przez media za rzut karny! Polak musi przyjąć słowa krytyki
O tym występie Lewandowski będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Istny koszmar
Zagłębie Lubin zbije na nim fortunę. „Fenomenalny w skali Europy”
Pogoń Szczecin odpadła z Pucharu Polski! Nie będzie trzeciego finału z rzędu
NIEWIARYGODNE! Najgorszy rzut karny w karierze Lewandowskiego. Co za pudło!
Erling Haaland najszybszy w historii Premier League! Chodzi o bramki
Zdarzyło się to pierwszy raz w sezonie. Śląsk Wrocław może na tym budować
Napastnik Lechii zagrał 30 minut, a i tak zachwycił rywala! Ależ laurka!
Nowy nabytek Wieczystej krytykowany. Peszko nie ukrywa: Oczekujemy od niego o wiele więcej
Dawid Kownacki z kolejną bramką! Nie mógł się pomylić! [WIDEO]