Festiwal niewykorzystanych sytuacji
Od samego początku spotkania emocje na boisku były mocno podgrzane. Przede wszystkim za sprawą decyzji sędziego. Piłkarze Aston Vilii dwukrotnie byli zatrzymywani przez obrońców Bayernu chwile przed tym, jak wyszli na pozycję sam na sam, a gwizdek arbitra milczał. Dopiero przy trzecim podobnym zagraniu żółtą kartką ukarany został Upamecano.
Piłkarsko cały czas w spotkaniu nieco lepszy byli goście. Bawarczycy niemalże od samego początku meczu przypuszczali ofensywne ataki na pole karne swoich rywali, ale z oblężenia niewiele wynikało. Zepchnięci do obrony Anglicy jedynie kilkukrotnie byli w stanie zagrozić bramce Manuela Neuera, ale już przy pierwszej poważniejszej próbie wpakowali piłkę do siatki.
Po wrzutce z rzutu rożnego celną główką popisał się Pau Torres, ale na nieszczęście Hiszpana sędzia odgwizdał pozycję spaloną i nie uznał jego trafienia. Do zakończenia pierwszej połowy meczu była to jedyna okazja gospodarzy na zdobycie bramki. Po drugiej stronie boiska Bawarczycy nie wykorzystali swojej absolutnej dominacji i na przerwę obie ekipy schodziły przy remisie.
Aston Villa zaskoczyła Bayern
Po zmianie stron obraz boiskowych wydarzeń nie uległ większym zmianom. Wciąż to goście przeważali i kreowali kolejne sytuacje, ale cały czas nie byli w stanie przekuć tego na trafienia. Gospodarze z każdą kolejną minutą coraz bardziej się jednak rozkręcali i na dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem przyniosło to efekt.
Jedno podanie z linii obrony Pau Torresa prosto do Johna Durana pozwoliło Kolumbijczykowi wykorzystać wyjście Neuera z bramki. Napastnik gospodarzy celnym uderzeniem z dystansu pokonał Niemca i otworzył wynik spotkania.
Trafienie dla Aston Villi podziałało ożywiająco na gości. Bayern rzucił się do odrabiania strat i praktycznie jak przez całe spotkanie oblegał pole karne swoich rywali. Mimo zdecydowanej przewagi i aż sześciu dodatkowych minut Bawarczycy nie zdołali już wyrównać. Bohaterem Aston Villi w samej końcówce został Martinez, który wyciągnął się jak struna i zatrzymał piłkę po strzale jednego z rywali.
Aton Villa 1:0 Bayern Monachium
Bramki: Duran 79′
Żółte kartki: Upamecano, Gnabry
Aston Villa: Martinez – Konsa, Diego Carlos, Torres, Digne – Ramsey, Onana, Tielemans, Philogene – Rogers, Watkins
Bayern: Neuer – Kimmich, Upamecano, Kim, Davies – Laimer, Pavlović – Coman, Elise, Gnabry – Kane