HomePiłka nożnaArtur Wichniarek o Franciszku Smudzie: Nigdy nikogo nie udawał

Artur Wichniarek o Franciszku Smudzie: Nigdy nikogo nie udawał

Źródło: Własne

Aktualizacja:

W niedzielny wieczór na “Kanale Sportowym” wspominano Franciszka Smudę. Artur Wichniarek przyznał, że były selekcjoner cały czas pozostawał sobą, nikogo nie udawał.

Artur Wichniarek

Kanał Sportowy

Artur Wichniarek wspomina Franciszka Smudę

Franciszek Smuda odszedł o poranku 18 sierpnia po ciężkiej chorobie. Pod koniec lat 60-tych XX wieku zaczął karierę piłkarską, którą prowadził przez około 15 lat. Potem został trenerem. Prowadził wiele klubów w Polsce i za granicą. Był również selekcjonerem reprezentacji Polski, którą prowadził na Euro 2012 organizowanym w naszym kraju i w Ukrainie.

Do największych sukcesów w karierze szkoleniowej Franciszka Smudy należą: mistrzostwo Polski, krajowy i superpuchar. Czterokrotnie był też wybierany “Trenerem roku” przez Tygodnik “Piłka Nożna”.

Franciszka Smudę wspominał Artur Wichniarek. Były napastnik współpracował z trenerem w Widzewie Łódź.

Franciszek Smuda cały czas był sobą. Nikogo nie udawał. Był trenerem nauczonym do ciężkiej pracy, i dzięki niej zapracował na swoje sukcesy – stwierdził Artur Wichniarek.

Po odejściu z Widzewa Wichniarek kontynuował karierę w Niemczech. Grał w Arminii Bielefeld i Herthcie Berlin. Na zakończenie przygody z piłką wrócił do Lecha Poznań.

Cały program do obejrzenia poniżej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Atletico Madryt pokonało RB Lipsk. Antoine Griezmann show [WIDEO]
Mecz do poduszki w Bergamo. Atalanta zremisowała z Arsenalem
Wzmocnienie prosto z Ekstraklasy! Odra Opole ma nowego zawodnika
Raya bohaterem Arsenalu! Co za interwencja Hiszpana! [WIDEO]
Jak za dawnych lat! Soczyste uderzenie Antoine’a Griezmanna [WIDEO]
Lamine Yamal na ratunek! Debiutancki gol perełki Barcelony w LM [WIDEO]
Legenda sportu obserwuje Lewandowskiego! Niespodziewany gość na trybunach w Monako
Barcelona w opałach! Ter Stegen z okropnym błędem! [WIDEO]
Jarosław Niezgoda na zakręcie. Nawet beniaminek go nie chciał
Włoski gigant chce Szymańskiego! Będą oglądać go z trybun