Wichniarek nie ma wątpliwości. “Prezes nie ma prawa mu wciskać asystentów”

Artur Wichniarek wskazał. “Trzeba wybrać faceta, który będzie bardziej psychologiem niż trenerem”

Wybór nowego selekcjonera reprezentacji Polski zbliża się wielkimi krokami. W grze jest dwóch kadydatów – Jerzy Brzęczek i Jan Urban. W poniedziałek “Przegląd Sportowy” poinformował, że Brzęczek podczas spotkania z prezesem Kuleszą zaproponował na swojego asystenta Eugena Polańskiego. Artur Wichniarek w “Mocy Futbolu” odniósł się do tej kandydatury. – Nie mogę powiedzieć zbyt wiele o Eugenie Polańskim. Słyszałem od Roberta Podolińskiego, że Eugen ma w swoim klubie wysokie notowania. Pracuje teraz na swoje nazwisko w drugim zespole. Dziwi mnie, że najpierw Jerzy Brzęczek chciał mieć Piszczka i Błaszczykowskiego, a teraz przychodzi po tygodniu i przedstawia kolejny plan. Trochę to dla mnie dziwne – powiedział.

Wichniarek wskazał, kto jego zdaniem powinien być nowym selekcjonerem. – Dla mnie na dzień dzisiejszy właściwym wyborem jest Janek Urban. Mówiłem to od samego początku. Jest w tej piłce, zna jej problemy i był w karuzeli klubowej. Tego nie możemy powiedzieć o Jurku, który ostatnie lata był bardziej ekspertem niż trenerem. Adam Nawałka był krótko w Lechu, a później już go w polskiej piłce nie było. Niepotrzebnie kombinujemy. Trzeba wybrać faceta, który będzie bardziej psychologiem, a nie trenerem. Trzeba dotrzeć do głów zawodników – dodał.

W mediach pojawiły się też informacje, że Jacek Magiera miałby być asystentem w kadrze. – Czy dziś Jacek Magiera ma papiery, aby być w kadrze? Nie wydaje mi się, musi pracować na swoje nazwisko. Jeśli Jan Urban ma być selekcjonerem, nie ma prawa prezes wciskać mu asystentów – skwitował.

“Mod Futbolu” do obejrzenia na Kanale Sportowym: