HomePiłka nożnaArtur Wichniarek ostro o grze Kyle’a Walkera: Nie wiem, co on w ogóle robił

Artur Wichniarek ostro o grze Kyle’a Walkera: Nie wiem, co on w ogóle robił

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Anglia wygrała 2:1 ze Słowacją po bardzo trudnym dla siebie spotkaniu. Artur Wichniarek w programie „Moc Euro” na Kanale Sportowym, ostro skomentował grę Kyle’a Walkera.

Kanał Sportowy/ PressFocus

Artur Wichniarek: Nigdy nie widziałem go tak źle grającego

Anglicy po raz kolejny swoją grą pozostawili wiele do życzenia. Wielu byłych zawodników i dziennikarzy w Anglii domaga się zwolnienia trenera, a zamieszanie w okół kadry Synów Albionu nie ustępuje. Nasi eksperci w programie „Moc Euro” skomentowali przebieg całego spotkania. Artur Wichniarek zwrócił uwagę między innymi na występ Kyle’a Walkera.

– To co wyprawiał Walker w tym spotkaniu… no ja nie widziałem tak źle grającego Walkera. Ani to nie był prawy obrońca, ani to nie był środkowy, gdy do przodu wychodził Trippier, jak Anglia miała piłkę. Oni chcieli zagrać trójką z tyłu wtedy, żeby się zabezpieczyć. W ogóle przy tej straconej bramce połamał linię spalonego, biegał nie wiadomo gdzie, co on w ogóle robił, machał. Przy tej bramce poruszał się tak, jakby wracał z toalety – skwitował Artur Wichniarek.

Cały program możecie obejrzeć, klikając w link poniżej:

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oto co powiedział Inaki Astiz po porażce Legii!
Borek wprost o Legii. „Przykre doświadczenie dla oczu”
Liga Konferencji: oto sytuacja polskich klubów po czwartej kolejce! [TABELA]
Pululu dał zwycięstwo Jagiellonii! Król Ligi Konferencji znów strzela [WIDEO]
Fatalna passa Legii trwa! To już siódmy mecz bez zwycięstwa [WIDEO]
Trener Lausanne chciałby zagrać z Lechem w… Lidze Mistrzów! Zaskakujące słowa
Nie tylko Karol Nawrocki. Oni też pojawili się na meczu Legii
Papszun zagotował się na konferencji.  Poszło o jego przyszłość. „No i co ja mam powiedzieć?”
Kolejny gol polskiego napastnika w Lidze Europy! Walczy o koronę króla strzelców [WIDEO]
Bednarek wrócił do gry! Wysoka wygrana Porto