Arteta nie zgadza się z decyzją sędziów
Arsenal w ostatnim czasie nie może ustabilizować formy, co przekłada się na straty punktów w meczach ligowych. W ostatnich trzech meczach Premier League Kanonierzy zdobyli zaledwie jeden punkt, przez co do pierwszego Liverpoolu tracą już aż siedem punktów. Mecz z Interem nie wyglądał jednak tak, jak spotkania na wyspach. Arsenal dominował, a bramka ciągle wisiała w powietrzu, jednak finalnie nie udało się jej zdobyć.
Gospodarze oddali zaledwie jeden celny strzał na bramkę i był to wykorzystany przez Hakana Calhanoglu rzut karny. Po meczu głos zabrał Arteta, który wspomniał o drugiej jedenastce, która nie została podyktowana.
– Nie rozumiem tej decyzji. Sędzia nie mógł zareagować bo był za blisko całej sytuacji, a potem VAR zdecydował, że to jest rzut karny. Ale jeśli to była jedenastka, to ta na Mikelu Merino, gdy został uderzony w głowę też powinna zostać podyktowana. To był w 1000% rzut karny. To są właśnie te niuanse, które w takich meczach przesadzają o wyniku. To bardzo trudne do zaakceptowania – powiedział Mikel Arteta cytowany przez arsenal.com.