HomePiłka nożnaArsenal zgarnie gwiazdę! 60 milionów euro na stole

Arsenal zgarnie gwiazdę! 60 milionów euro na stole

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Arsenal prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie transferu Martina Zubimendiego latem 2025 roku. Kanonierzy uruchomią jego klauzulę – informuje Fabrizio Romano.

FOT. SIPAUSA/NEWSPIX.PL

Arsenal pozyska Zubimendiego

Martin Zubimendi od dłuższego czasu znajduje się na radarze klubów Premier League. Podczas zeszłorocznego letniego okienka transferowego mówiono najwięcej o transferze Hiszpana do Liverpoolu. Ostatecznie piłkarz zdecydował się jednak pozostać w Realu Sociedad – wiadomo jednak, że ciągle jest kuszony przez znacznie mocniejsze drużyny.

Fabrizio Romano informuje, że Arsenal jest w ciągłym kontakcie z przedstawicielami Zubimendiego. Mikel Arteta jest wielkim fanem umiejętności reprezentanta Hiszpanii. Przy zbliżającym się odejściu Thomasa Parteya i Jorginho w drugiej linii „Kanonierów” stworzy się miejsce na nowego piłkarza, którym ma być właśnie „Zubi”.

Popularny dziennikarz dodaje, że planem Arsenalu jest uruchomienie klauzuli odstępnego. Zubimendi ma bowiem w umowie zawartą klauzulę, która wynosi 60 milionów euro. Na tyle też 25-latek jest wyceniany przez portal „Transfermarkt”.

W tym sezonie Martin Zubimendi zagrał w 22 meczach, w których strzelił jednego gola i zanotował dwie asysty. Pod nieobecność Rodriego jest podstawowym defensywnym pomocnikiem reprezentacji Hiszpanii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ten trener nie idzie do Legii. Ważna wiadomość dla Rakowa
Znowu się nie udało. Gasperini nie ma litości dla Ziółkowskiego
Ależ rozwój wielkiego talentu. Motor Lublin może zbić na nim fortunę
Gwiazdor Górnika Zabrze najlepszy w lidze. Jest postrachem obrońców
Jego absencja słono kosztowała Górnik Zabrze. Eksperyment nie wypalił
Koszmarna pomyłka Realu. Klub pomylił brata Diogo Joty
Siemieniec o przełożeniu meczu: Nam też nie jest to na rękę
Perez uderza w Barcę. Wspomniał o „opłacaniu sędziów”
Brzęczek o 8 sekundach ciszy Lewandowskiego: Po prostu szukał słów
Bramkarz Lechii wprost o kibicach z „Żylety”. „Trybuny Legii nam… pomagały”