Arsenal może się wzmocnić już w styczniu
Arsenal od początku tego sezonu spisywał się dobrze, jednak dobrą dyspozycje Kanonierów skutecznie zatrzymały kontuzje. Z gry na dłuższy czas wypadł Martin Odegaard, którego obecność na boisku była kluczowa dla całego zespołu. Poza urazem Norwega, pojawiło się kilka absencji w obronie, co spowodowało trudniejszy okres dla całej drużyny. Znaczącym problemem Arsenalu był brak głębi na poszczególnych pozycjach, a szczególnie na pozycji Martina Odegaarda. W styczniu jednak sytuacja może się zmienić.
Jak zapowiedział sam Mikel Arteta, Arsenal może poszukać wzmocnień.
– Okienko transferowe daje nam opcje do wzmocnienia składu. Oczywiście tylko wtedy, gdy poczujemy, że wzmocnienia faktycznie są potrzebne i że mamy odpowiednie środki aby ich dokonać – powiedział Mikel Arteta cytowany przez Fabrizio Romano.
Arsenal na ten moment znajduje się na 3. miejscu w Premier League ze stratą sześciu punktów do pierwszego Liverpoolu. W Lidze Mistrzów natomiast Kanonierzy są na 10. pozycji, mając jeden rozegrany mecz mniej.