Rio Ferdinand domaga się karnego
Arsenal FC zremisował z Bayernem Monachium 2:2. Gola wyrównującego zdobył w 76. minucie Leonardo Trossard. Wiele kontrowersji wywołała jednak decyzja o braku rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Bukayo Saka upadł w polu karnym po kontakcie z Manuelem Neuerem. Anglik domagał się podyktowania jedenastki, ale sędzia pozostał niewzruszony.
Rozgoryczenia decyzją arbitra nie ukrywał Rio Ferdinand na antenie TNT Sports. Legendarny stoper nie mógł uwierzyć w brak reakcji systemu VAR. – Jak to nie zostało sprawdzone? Nie mogę uwierzyć, że VAR nie reagował w tej sytuacji. Następnie Anglik kontynuował. – Z pewnością jako sędzia chciałby się temu przyjrzeć. To jest tak ważna decyzja i wiele od niej zależy.