Arsenal chce Eberechiego Eze
Arsenal do tej pory w letnim okienku transferowym dokonał aż sześciu wzmocnień. Szeregi wicemistrza Anglii zasilili Viktor Gyokeres, Martín Zubimendi, Noni Madueke, Christian Nørgaard, Cristhian Mosquera oraz Kepa Arrizabalaga. Kanonierzy wydali na te transfery ponad 220 milionów euro.
Na Emirates Stadium trwają dyskusje dotyczące kolejnych wzmocnień. Arsenal wciąż interesuje się Eberechim Eze, który znajduje się w notesach chyba całej czołówki Premier League. Problem jednak w tym, że utalentowany pomocnik Crystal Palace również byłby dość kosztownym zakupem. Klub z północnego Londynu nie jest skłonny do przeznaczenia kolejnych milionów na transfer.
Crystal Palace żąda milionów
Według “The Athletic”, cena 68 milionów funtów (ponad 78 milionów euro), która jest klauzulą odstępnego wpisaną w kontrakt Eze z Crystal Palace, to zbyt dużo dla Arsenalu. Szefowie Kanonierów wydają się niechętni do dokonania następnego drogiego transferu.
Eze w poprzednim sezonie w Premier League rozegrał 34 mecze. Zdobył osiem bramek i miał tyle samo asyst. W FA Cup, które Crystal Palace wygrało, strzelił natomiast cztery gole, a także raz asystował koledze.