Arkadiusz Onyszko o reprezentacji Polski
Polska kadra znów dużą, piłkarską imprezę zakończy na etapie fazy grupowej. Biało-Czerwoni nie dali rady ugrać chociażby remisu w starciu z Holandią, a także doznali bolesnej porażki z reprezentacją Austrii. Zatem przed drużyną Michała Probierza został już tylko i wyłącznie mecz o honor przeciwko Francuzom. Odpadnięcie z turnieju i występ naszej kadry skomentował były bramkarz Lecha Poznań czy Widzewa Łódź w rozmowie dla TVP Sport – Arkadiusz Onyszko.
– Zmartwiło mnie to, że po raz kolejny wyglądaliśmy gorzej fizycznie od rywali. W kontekście intensywności, Europa coraz bardziej nam odjeżdża. Drużyny na papierze słabsze są w stanie nadrobić technikę właśnie dzięki umiejętności szybkiego biegania i wytrzymałości. U nas tego brakuje. Żeby to zmienić, więcej młodych piłkarzy powinno występować na poziomie Ekstraklasy. Jestem zaskoczony tym, jak to wygląda jak obecnie, gdyż pod względem infrastruktury tych akademii nie mamy się czego wstydzić. Myślę, że hamuje nas zero-jedynkowość, która dominuje w naszym sposobie postrzegania piłki nożnej. Nie potrafimy zrozumieć, że futbol i praca w nim to jest nieustanny proces – mówił były bramkarz.
– Myślę, że pomimo nie uzyskania awansu z grupy jestem optymistą co do dalszej pracy Michała Probierza z tą reprezentacją. Przez ten ostatni czas dużo się poprawiło, dlatego trener powinien dalej móc kontynuować swoją pracę. Teraz pozostaje nam czekać na mecz z Francją i budować podwaliny pod zbliżającą się Ligę Narodów – podsumował Onyszko.