Arkadiusz Milik od 500 dni bez meczu!
Minęło już ponad pięćset dni od ostatniego rozegranego meczu przez Arkadiusza Milika. 31-latek aktualnie mierzy się z kontuzją łydki. W ostatnich miesiącach, a nawet latach, kontuzje nie omijają napastnika. 73-krotny reprezentant Polski ostatni mecz zagrał w czerwcu zeszłego roku, gdy wyszedł w wyjściowym składzie na sparing z Ukrainą tuż przed Mistrzostwami Europy. Po zaledwie pięciu minutach był zmuszony opuścić murawę. Zaczął wówczas długą rekonwalescencję, po której od razu doznał kolejnej kontuzji – tym razem łydki. I z tą dolegliwością Arkadiusz Milik zmaga się do tej pory.
W piątkowym programie “Tylko Sport” na Kanale Sportowym Mateusz Borek zasugerował, że niebawem piłkarz może… wrócić do Ekstraklasy! – Gość 500 dni nie rozegrał meczu. Ja nie wiem, co go czeka. Czy to będzie jakaś próba nad Zatoką, czy powoli dojrzewa, żeby wrócić do Górnika Zabrze? – zastanawiał się nasz dziennikarz.

– To byłaby piękna historia. Jeszcze masz brata jako dyrektora sportowego – dodał Adam Sławiński.
W kadrze Polski 31-latek zadebiutował w październiku 2012 roku, za kadencji Waldemara Fornalika. Od tego czasu z orzełkiem na piersi zgromadził 73 meczów, w których strzelił siedemnaście goli i zanotował siedemnaście asyst. Aktualnie portal “Transfermarkt” wycenia go na 1,5 miliona euro.
Program “Tylko Sport” na Kanale Sportowym: