Milik został w Juventusie
Przez praktycznie całe letnie okienko transferowe temat przyszłości Arkadiusza Milika był na stronach gazet. Polski napastnik pozostawał w Juventusie, ale przez długi czas było niemal pewne, że klub z Turynu nie będzie robił mu przeszkód i pozwoli zmienić pracodawcę.
Tak się jednak nie stało. Milik postanowił kontynuować wypełnianie swojego kontraktu, który jest ważny do końca czerwca 2026 roku i mimo kilku propozycji, został w Juventusie. Z ostatnich doniesień mediów wynika, że sytuacja może się zmienić już zimą.
Juventus zimą ma pożegnać się z Milikiem
Portal mondosportivo.it przekazał, że polski napastnik ma odejść z Juventusu podczas styczniowego okienka transferowego, a klub znalazł już nawet jego następcę. Ma być nim 21-letni reprezentant Stanów Zjednoczonych Ricardo Pepi, na co dzień grający w PSV Eindhoven.
Jak można było się spodziewać, w tym sezonie sytuacja Milika w Juventusie jest, delikatnie mówiąc, nienajlepsza. Jak dotąd nie rozegrał jeszcze ani minuty i ani razu nie pojawił się nawet na ławce rezerwowych. Do tego doskwierał mu uraz kolana, przez co więcej czasu spędzał u lekarza.