Dobry początek Arki
Mecz zaczął się dla Arki w najlepszy możliwy sposób. Już w 1. minucie spotkania do siatki trafił Karol Czubak. Napastnik Żółto-Niebieskich wykorzystał podanie Michała Marcjanika.
Z czasem jednak do głosu zaczął dochodzić Górnik. W 21. minucie sędzia podyktował dla gości rzut karny po faulu Pawła Lenarcika na Przemysławie Banaszaku. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany. Nie zmarnował stałego fragmentu gry i doprowadził do wyrównania.
Górnik Łęczna przechylił szalę na swą korzyść
Po tej bramce oba zespoły zaczęły wymieniać się ciosami. Ostatecznie to Górnik po raz drugi zdołał przechytrzyć defensywę rywala. W 67. minucie strzałem głową piłkę do siatki skierował Paweł Żyra. Jak się później okazało, było to decydujące trafienie w tym meczu.
Dla Arki to pierwsza porażka u siebie w nowym sezonie. Podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego zajmują 8. miejsce w tabeli Betclic I ligi. Górnik Łęczna natomiast aspiruje do ligowej czołówki. Zespół Pavola Stano traci trzy punkty do lidera z Niecieczy. Warto jednak dodać, że Zielono-Czarni mają do rozegrania jeszcze zaległy mecz z Wisłą Kraków.
Arka Gdynia – Górnik Łęczna 1:2
Gole: Czubak 1′ – Banaszak 23′ (k.), Żyra 67′
Żółte kartki: Jakubczyk, Borecki, Czubak, Vitalucci – Deja, Barauskas, Banaszak, Broda
Wyjściowy skład Arki: Lenarcik – Stolc, Hermoso, Marcjanik, Gojny – Gaprindaszwili, Borecki, Jakubczyk, Rzuchowski, Oliveira – Czubak.
Wyjściowy skład Górnika: Kostrzewski – Bednarczyk, Szabaciuk, Broda, Barauskas – Deja, Żyra – Roginić, Janaszek, Oduko – Banaszak.