HomePiłka nożnaFortuna 1 Liga: Piłkarskie szachy w Bielsku-Białej. Lechia z szansą na fotel lidera

Fortuna 1 Liga: Piłkarskie szachy w Bielsku-Białej. Lechia z szansą na fotel lidera

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Arka Gdynia zremisowała 0:0 w wyjazdowym starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. „Żółto-Niebiescy” przez ponad dziesięć minut byli zmuszeni do gry w osłabieniu po czerwonej kartce dla Sebastiana Milewskiego.

Arka Gdynia

Sipa US / Alamy

Arka traci cenne punkty

Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce w 16. minucie spotkania. Dawid Gojny dopadł do futbolówki odbitej przez Patryka Procka po strzale z dystansu, ale uderzenie obrońcy gości zostało zablokowane przez zawodnika „Górali”. Piłka następnie spadła na głowę Martina Dobrotki, a Słowak również nie znalazł drogi do bramki. Następnie dogodnej okazji nie wykorzystał Olaf Kobacki, który będąc oko w oko z Prockiem, trafił w boczną siatkę.

Po zmianie stron „Arkowcy” w dalszym ciągu nie mogli znaleźć sposobu na dobrze dysponowaną defensywę Podbeskidzia. W 80. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Sebastian Milewski. Natomiast pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry w poprzeczkę trafił Alassane Sidibe. Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami.

Dla podopiecznych Wojciecha Łobodzińskiego brak zwycięstwa może oznaczać utratę pozycji lidera w Fortunie 1 lidze. Lechia Gdańsk ma przed sobą domowe spotkanie z GKS-em Tychy i jeśli wygra obejmie prowadzenie w tabeli. Z kolei Podbeskidzie zajmuje przedostatnią lokatę na zapleczu PKO BP Ekstraklasy.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Arka Gdynia 0:0 (0:0)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”