Motor Lublin wyrywa Arce Gdynia awans do Ekstraklasy! Szalona końcówka finału baraży [WIDEO]

Motor z awansem rzutem na taśmę!

Obie drużyny wyszły na to starcie w bojowych nastrojach, ale bardziej skuteczna okazała się Arka Gdynia. Już w 13. minucie gospodarze finałowego starcia barażów trafili do siatki. Po olbrzymim oraz kuriozalnym błędzie defensywy Motoru futbolówkę do pustej bramki z bliskiej odległości wpakował Olaf Kobacki.

W kolejnych minutach oba zespoły szukały swoich szans na zmianę wyniku, ale ostatecznie robiły to bezskutecznie. Arkowcy zdołali dość spokojnie utrzymać prowadzenie do przerwy i po pierwszych 45 minutach byli na dobrej drodze do awansu.

W drugiej połowie goście prezentowali się już nieco lepiej niż podczas pierwszej części spotkania. To jednak Arka miała bardziej klarowne sytuacje. Bardzo dobrą okazję na zdobycie bramki miał Karol Czubak. W 59. minucie snajper gospodarzy doszedł do piłki w polu karnym, ale świetnie zachował się także w tej sytuacji Kacper Rosa. Bramkarz Motoru zdołał skrócić odległość do rywala i dzięki temu zatrzymał uderzenie 24-latka.

Siedem minut później w jeszcze lepszej niż Czubak sytuacji odnalazł się Sebastian Milewski. Arka Gdynia wyprowadziła bardzo dobry kontratak, a pomocnik przyjęciem piłki minął golkipera Motoru. Nie zdołał jednak trafić w futbolówkę, przez co zmarnował świetną okazję do strzelenia gola na 2:0.

Motor już w 70. minucie mógł wykorzystać nieskuteczność rywali. W polu karnym gospodarzy walkę o górną piłkę wygrał Samuel Mraz, ale dobrą interwencją popisał się Paweł Lenarcik, który wybił piłkę na rzut rożny.

Gdy wydawało się, że Arka dowiezie już prowadzenie do samego końca, to fenomenalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Bartosz Wolski! Pomocnik świetnie wykorzystał stały fragment gry z 87. minuty i doprowadził tym samym do wyrównania tuż przed końcem regulaminowego czasu gry.

Mecz zbliżał się do końca i coraz więcej wskazywało na dogrywkę, ale nic z tego! W trzeciej minucie doliczonego czasu gry drugą bramkę zdobył Motor. Do siatki po kapitalnym zachowaniu w polu karnym trafił Mbaye Jacques Ndiaye!

Goście po szalonej końcówce mogą rozpocząć świętowanie awansu do Ekstraklasy, a w brodę pluć może sobie Arka Gdynia, która kolejny rok spędzi w Fortuna 1 Lidze.

Arka Gdynia – Motor Lublin 1:2
Gole: Kobacki 13′ – Wolski 87′, Ndiaye 90+3′
Żółte kartki: Azaćkyj – Palacz, Wojtkowski
Wyjściowy skład Arki: Lenarcik – Navarro, Marcjanik, Azaćkyj, Stolc – Borecki, Sidibe, Staniszewski – Gaprindaszwili, Czubak, Kobacki
Wyjściowy skład Motoru: Rosa – Wójcik, Kruk, Najemski, Palacz – Wolski, Scalet, Wojtkowski – Król, Mraz, Ceglarz