Arka walczy o awans do Ekstraklasy
Choć jeszcze jakiś czas temu wydawało się, że nic nie jest w stanie odebrać Arce Gdynia bezpośredniego awansu do Ekstraklasy, kilkukrotna utrata punktów nie pozwoliła jeszcze drużynie Wojciecha Łobodzińskiego na radość z powrotu na najwyższy poziom. Nie udało się to również w ostatni weekend.
W prestiżowych derbach Arka Gdynia przegrała 1:2 z Lechią Gdańsk na jej stadionie. Przed ostatnią kolejką Fortuna 1. Ligi ma trzy punkty przewagi nad GKS-em Katowice, z którym zmierzy się właśnie w niedzielę na zakończenie rozgrywek. Od wyniku tego starcia będzie zależało, który zespół awansuje do Ekstraklasy, a który zagra o to jedynie w barażach.
Wulgarna przemowa kibiców do piłkarzy
Przed tym spotkaniem na treningu Arki Gdynia pojawiła się grupa najbardziej zagorzałych kibiców, którzy w dosadny, ale i wulgarny sposób oznajmili zawodnikom, jakie mają nadzieje wobec starcia z GKS-em Katowice.
– To, co się od****ło w derbach, woła o pomstę do nieba. Nie będziemy was za to j***ć, bo pewnie już się naczytaliście komentarzy w Internecie. W niedzielę macie szansę zmazać całą plamę. 12 tysięcy kibiców na trybunach. Także k***a macie mega możliwość naprawienia błędu. Jeśli wy tego nie zrobicie, to ten smród będzie się za wami ciągnął w nieskończoność. My naprawdę na was liczymy, będziecie mieli nasze wsparcie, ale chcemy widzieć, że każdy z was da z siebie wszystko – powiedział jeden z nich.
Po chwili do głosu doszedł drugi z kiboli i zakończył przemowę jeszcze bardziej dosadnym przesłaniem. – J***ć te derby i j***ć te k***y z Gdańska. Mamy nowy cel. Przyjeżdżają te pastuchy je***e z brudnymi pazurami do nas, na nasz teren, na nasze boisko i gramy według naszych zasad. Ktoś da d**y, to będzie z tego rozliczony k***a. Niech to będzie nasz dzień, nasze święto – podsumował.
