HomePiłka nożnaNajpierw Ronaldo, a teraz Messi! Wielcy piłkarze nie wykorzystują rzutów karnych [WIDEO]

Najpierw Ronaldo, a teraz Messi! Wielcy piłkarze nie wykorzystują rzutów karnych [WIDEO]

Źródło: LiveScore

Aktualizacja:

Zarówno Cristiano Ronaldo, jak i Lionel Messi nie wykorzystali arcyważnych rzutów karnych w ostatnich meczach swoich reprezentacji. Co ciekawe oba mecze zakończyły się po myśli piłkarskich legend, ponieważ ratowali ich bramkarze.

Leo Messi

Associated Press / Alamy

Trudny moment dla Messiego i Ronaldo

Argentyna zremisowała w regulaminowym czasie gry z Ekwadorem wynikiem 1:1. O awansie do półfinału Copa America 2024 zadecydowały rzuty karne. Do pierwszej jedenastki podszedł sam Leo Messi, który niespodziewanie nie zdołał pokonać bramkarza rywali w tak istotnym momencie rywalizacji. Końcowo Argentyńczycy odnieśli, jednak zwycięstwo, ponieważ ich bohaterem został Emiliano Martinez. Kontrowersyjny bramkarz obronił kolejne dwa strzały Ekwadorczyków.

To spotkanie przypominało w pewnym sensie mecz w 1/8 finału Euro 2024 w Niemczech pomiędzy Portugalią a Słowenią. Tam z kolei podczas dogrywki karnego nie strzelił Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wykorzystał później taką samą sytuację w serii jedenastek, ale najlepszym graczem jego reprezentacji był Diogo Costa. Golkiper obronił wszystkie trzy uderzenia Słoweńców i wprowadził Portugalię do ćwierćfinału.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

WYNIKI GALI FAME 24! Alberto bohaterem! Trzy walki, trzy nokauty!
FAME 24. Denis Labryga przegrał przez dyskwalifikację!
FAME 24. Artur Binkowski z pewną wygraną! Rywal już miał dość!
FAME 24. PPV, Transmisja, Stream TV. Dlaczego warto oglądać sobotnią galę?
Upadek Orła Białego. Co się stało z Arturem Binkowskim?
Freak Show. Turski, Mściwujeski, Pasternak i Hallman typują FAME 24
FAME MMA 24. Typy, zapowiedź, stream, transmisja TV
Taazy wypada z gali FAME! Federacja załatwiła godne zastępstwo na turnieju
FAME MMA ogłosiło hit! Ferrari poznał rywala!
Sensacja! Były reprezentant Anglii wejdzie do ringu! Ale już doszło do przepychanki z KSI [WIDEO]