HomePiłka nożnaCopa America: Drake stawia ogromne pieniądze. “Mogą dopaść Messiego”

Copa America: Drake stawia ogromne pieniądze. „Mogą dopaść Messiego”

Źródło: SPORTbible

Aktualizacja:

Drake postawił 300 000 dolarów na zwycięstwo Kanady w meczu z Argentyną. Znany raper wierzy w zwycięstwo i awans swojego kraju do finału Copa America 2024.

Leo Messi

PressFocus

Drake wierzy w Kanadę

Jeden z najpopularniejszych artystów na świecie mocno liczy na zwycięstwo swojego kraju w półfinale Copa America 2024. Mimo że wszyscy widzą murowanego faworyta w reprezentacji Argentyny, Drake postanowił postawić aż 300 000 dolarów na ostateczną wygraną Kanady. Warto wspomnieć, że rywalizacja tych drużyn miała już miejsce w fazie grupowej i zakończyła się wynikiem 2:0 dla niezawodnych „Albicelestes”.

Kanadyjczyk uważa jednak, że reprezentacja z jego kraju jest w stanie tym razem pokonać Leo Messiego i spółkę. To rewelacja turnieju, więc zobaczymy, co pokaże. Jeśli faktycznie taki scenariusz będzie miał miejsce, raper zgarnie z zakładu aż 2 880 000 dolarów! Oczywiście jest to mało prawdopodobne, ale Drake już niejednokrotnie podjął takie ryzyko.

Wielu internautów od razu zaczęło wypominać jego „klątwę”, ponieważ bardzo często sportowcy bądź drużyny, na które stawia, seryjnie przegrywają, a on traci tym samym ogromne sumy pieniędzy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia traci punkty, fatalna passa trwa. Kapitalne gole i sceny przy Łazienkowskiej [WIDEO]
Kibice Legii mają dość. Te słowa poleciały z „Żylety” [WIDEO]
Albańczycy oczarowani zawodnikiem Widzewa. Cóż za słowa
Papszun ma pretensje do piłkarzy. Wskazał o co konkretnie
Gwiazdor Motoru może dokonać wielkiego osiągnięcia. „Od 2017 roku tego nie grali”
Wzruszająca wypowiedź Lewego po historycznym osiągnięciu. Zapamięta to na zawsze
Kibice Rakowa powiedzieli dość. „Dawno takiej sytuacji nie było”
Reprezentant Polski znów zachwycił. Borek: On jest niemożliwy
Cracovia zawodzi, ale ten piłkarz robi furorę. „Najlepszy polski obrońca Ekstraklasy”
Był o włos od zwolnienia. Trener ekstraklasowicza całkowicie odwrócił sytuację