Antonio Sefer został piłkarzem Motoru Lublin
Na półmetku sezonu 2024/25 Motor Lublin jest jedną z rewelacji PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Mateusza Stolarskiego zajmują siódme miejsce w ligowej tabeli. Mimo tego klub nie zamierza się zatrzymywać. W zimowym okienku transferowym do lublinian dołączył Herve Matthys, Gasper Tratnik, Bright Ede i Franciszek Lewandowski.
W ostatnich dniach spekulowano, że Motor porozumiał z Hapoelem Beer Sheva w sprawie wypożyczenia Antonio Sefera. W sezonie 2024/25 skrzydłowy strzelił pięć goli i zaliczył pięć asyst w 22 meczach. Oprócz ekipy z Izraela w jego CV są takie kluby, jak Rapid Bukareszt i rezerwy holenderskiego FC Groningen. Co ciekawe, 24-latek może się też pochwalić jednym występem w reprezentacji Rumunii.
Ostatecznie Dumie Lubelszczyzny udało się dopiąć swego. Sefer spędzi bowiem rundę wiosenną w Motorze. Co więcej, władze klubu wywalczyły sobie prawo do wykupu piłkarza po sezonie 2024/25. Okazuje się, że beniaminek PKO BP Ekstraklasy musiał zaciekle walczyć o skrzydłowego.
– Długo pracowaliśmy nad transferem Antonio i cieszymy się, że to się udało, szczególnie że był to zawodnik, o którego pozyskanie starało się wiele europejskich klubów. Jest to ofensywny piłkarz generujący dobre liczby, nawet gdy pełnił rolę rezerwowego. Dysponuje dobrą dynamiką. Potrafi robić przewagi w trzeciej tercji i lubi wchodzić w pojedynki. Ma też spore doświadczenie jak na swój wiek. Wierzymy, że będzie to duże wzmocnienie naszej drużyny, a jego widowiskowość w grze na pewno spodoba się kibicom – powiedział cytowany przez stronę internetową Motoru dyrektor sportowy Paweł Golański.