Michail Antonio już po operacji. Czeka go długa przerwa od gry

Roczna przerwa Michaila Antonio

W sobotę przestrzeń medialną obiegło zdjęcie doszczętnie rozbitego samochodu z informacją, że jego kierowcą był piłkarz West Hamu, Michail Antonio. Klub szybko potwierdził te szokujące doniesienia, w kolejnych komunikatach dozując informacje o stanie zdrowia swojego napastnika. Gracz Młotów został przetransportowany śmigłowcem do szpitala, gdzie przeszedł już operację „złamania kończyny dolnej” i powoli będzie wracał do pełni zdrowia.

Niewykluczone, że makabrycznie wyglądający wypadek zakończy karierę Jamajczyka. Jak przekazuje „The Guardian”, rehabilitacja piłkarza może potrwać nawet rok. Pewne jest to, że w tym sezonie nie pomoże już swojej drużynie, ale to jak długo ostatecznie potrwa jego absencja wciąż jest zagadką. Jeżeli potwierdzą się najgorsze przypuszczenia, to 34-latek raczej nie zdoła wrócić już na najwyższy poziom.

Antonio do West Hamu trafił we wrześniu 2015 roku z Nottingham Forest. W 323 występach w koszulce Młotów zdobył 83 bramki, mocno przyczyniając się do wygrania przez Anglików Ligi Konferencji Europy w sezonie 2022/23.