HomePiłka nożnaAnte Crnac w TOP3 najlepiej wycenianych piłkarzy PKO BP Ekstraklasy

Ante Crnac w TOP3 najlepiej wycenianych piłkarzy PKO BP Ekstraklasy

Źródło: CIES Football Observatory

Aktualizacja:

Za Kristofferem Velde i Filipem Marchwińskim uplasował się Ante Crnac, w raporcie uwzględniającym najlepiej wycenianych piłkarzy PKO BP Ekstraklasy. Zawodnik Rakowa Częstochowa według CIES Football Observatory, wart jest blisko 5 milionów euro.

Ante Crnac

IMAGO: xMikolajxBarbanellx

Ante Crnac zamyka podium

Sprowadzenie Ante Crnaca do Rakowa Częstochowa może okazać się bardzo opłacalne. 20-letni napastnik dobrze odnajduje się w PKO BP Ekstraklasie, a mistrz Polski ma szansę na wysoki zarobek. Według CIES Football Observatory, Chorwat jest trzecim najlepiej wycenianym zawodnikiem w lidze. Przed nim są tylko Kristtofer Velde oraz Filip Marchwiński. Raport wycen dokonywany jest na podstawie takich czynników, jak wiek, długość kontraktu czy aktualna dyspozycja. Wartość Crnaca określona została na 4,8 miliona euro. Chorwat w tym sezonie wystąpił w 21 meczach, strzelił 4 gole i dołożył tyle samo asyst. Jego kontrakt z Rakowem wygasa dopiero 30 czerwca 2028 roku. Wkrótce można spodziewać się spekulacji dotyczących wytransferowania tego napastnika.

Według raportu CIES Football Observatory, za Ante Crnacem uplasowali się: Kacper Tobiasz, Dawid Drachal i Adrian Kapralik.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

PGE Narodowy będzie rozbudowany? Resort sportu ogłasza ambitne plany
Lewandowski przekroczył kolejną szaloną granicę. Drugiego takiego jeszcze nie było
Wszystko jasne. Lech Poznań musi spełnić te trzy warunki, by wykupić Palmę
Legia Warszawa z korektą w składzie, decyzja podjęta. Chodzi o Ligę Konferencji
Pogoń Szczecin prowadzi bardzo ważne rozmowy. Haditaghi jest optymistą
PZPN usłyszał karę za zachowanie polskich kibiców w meczu z Holandią!
Wielki moment Marciniaka. Dziś zapisze się w historii
Nowy klub zgłosił się po Pululu. Pieniędzy mają mnóstwo
Boniek wskazuje, kogo powinna zatrudnić Legia. To nie Papszun
Real Madryt osłabiony. W następnym meczu bez kluczowego zawodnika