Andrij Szewczenko szczerze o reprezentacji Polski
Reprezentacja Polski zmierzy się z Albanią w półfinale baraży o awans na Mistrzostwa Świata 2026. Jeśli podopiecznym Jana Urbana uda się pokonać rywala, w finale czeka ich pojedynek ze zwycięzcą meczu Ukraina – Szwecja. Po czwartkowym losowaniu wiadomo już, że Polacy nie będą gospodarzami meczu finałowego.

Ukraińska federacja ma zatem przed sobą ważną decyzję. Choć Ukraińcy grali mecze eliminacji do mundialu w Polsce, Andrij Szewczenko musi brać pod uwagę to, że jego kraj może trafić na „Biało-Czerwonych” w finale baraży. Prezes związku twierdzi, że musi jeszcze zastanowić się nad tym, gdzie Ukraina będzie grać w marcu. Jednocześnie zdradził, co sądzi o reprezentacji Polski.
– Gramy pierwszy mecz u siebie i potencjalny finał także. Trzeba podjąć dobrą decyzję, wybrać odpowiedni stadion i kraj. Polska to najsilniejszy rywal, na jakiego mogliśmy trafić. Nie mieliśmy szczęścia, ale mamy to co mamy – powiedział Szewczenko cytowany przez użytkownika portalu X o nicku „BuckarooBanzai”.
Kwestia organizacji meczu Ukraina – Polska już wywołuje dyskusję. Tuż po losowaniu na ten temat wypowiedział się prezes PZPN, Cezary Kulesza.
Czytaj też:
PZPN dogada się z ukraińskim związkiem. Borek mówi jak mógłby wyglądać finał baraży Polski z Ukrainą
Wiadomo, gdzie odbędzie się mecz Polska – Albania. Ważne wieści!










