HomePiłka nożnaAncelotti stanął w obronie Bellinghama. Zdradził, co Anglik powiedział sędziemu

Ancelotti stanął w obronie Bellinghama. Zdradził, co Anglik powiedział sędziemu

Źródło: Diario AS

Aktualizacja:

Real Madryt podzielił się punktami z Osasuną w meczu 24. kolejki La Liga. Po meczu głośno było o czerwonej kartce dla Jude’a Bellinghama. Podczas konferencji prasowej do decyzji sędziego odniósł się Carlo Ancelotti.

Carlo Ancelotti

ABACA/NEWSPIX.PL

Ancelotti wyjaśnił, co miał na myśli Bellingham

W sobotę Real Madryt stracił szansę na powiększenie swojej przewagi nad Atletico Madryt. Mistrzowie Hiszpanii zremisowali 1:1 z Osasuną. Hiszpanie skupili się jednak na kontrowersyjnych decyzjach sędziach Jose Luisa Munuery Montero. Uwagę zwróciła zwłaszcza sytuacja z 39. minuty. Jude Bellingham głośno skomentował decyzję sędziego, który postanowił dać mu czerwoną kartkę. Gwiazda Królewskich nie mogła uwierzyć w to, co zrobił hiszpański arbiter.

Podczas konferencji prasowej Carlo Ancelottiego nie mogło zabraknąć pytania o zachowanie Bellinghama. “Don Carlo” uważa, że winny jest sędzia, który nie zrozumiał reprezentanta Anglii.

– Chcę zostać na ławce trenerskiej. Zaczęliśmy bardzo dobrze, ale skończyliśmy mecz bez jednego zawodnika. Myślę, że sędzia źle zrozumiał angielski Jude’a Bellinghama. On nie powiedział “fuck you”, tylko “fuck off”. To był jego błąd, bo w języku hiszpańskim zamiast “fuck off” mówi się “no me jodas” (nie wk***iaj mnie – red.). To nie było obraźliwe – przekonywał włoski szkoleniowiec cytowany przez hiszpański portal “AS”.

– Każdy widział to, co działo się w ostatnich trzech meczach. Nie chcę nic dodawać, bo chcę prowadzić zespół w następnym meczu. Chciałbym porozmawiać z sędzią, a nie z Bellinghamem. Jude protestował i powiedział “fuck off”. Sędzia się zdenerwował i pokazał mu czerwoną kartkę. Jude nie zrobił nic złego, nie muszę mu nic mówić. To sędzia się pomylił – dodał.

Niewykluczone, że po 24. kolejce ligi hiszpańskiej Real Madryt straci pierwsze miejsce w tabeli. Na tym jednak nie kończą się zmartwienia Los Blancos. W hiszpańskich mediach już jest głośno o możliwej karze dla Jude’a Bellinghama. Okazuje się, że pomocnikowi grozi od czterech do dwunastu meczów zawieszenia. Komisja Dyscyplinarna RFEF musiałaby jednak uznać, że Anglik złamał artykuł 94. kodeksu dyscyplinarnego, w którym jest mowa o karach za obrażanie sędziów.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kariera Urbańskiego na zakręcie. “Może odblokowałoby go to mentalnie”
Ewa Pajor z dużym wyróżnieniem. Nie miała sobie równych
Piątek z zaskakującym transferem? Dostał ofertę “lukratywnego” kontraktu
Hiszpanie ocenili występ ter Stegena. “Są tacy, którzy twierdzą, że mógł to obronić”
Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów! UEFA ogłasza
Żewłakow tonuje nastroje po pogromie Lecha. “Przestałem w nich wierzyć”
Odmienne oceny Zalewskiego i Zielińskiego. Jeden “żywiołowy”, drugi “meczący”
Polacy tylko się przyglądali. Messi skradł show w MLS [WIDEO]
Pogoń ze wsparciem zza oceanu. Kowalczyk kibicował byłej drużynie [WIDEO]
Real Madryt – Celta Vigo. Gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]