Ancelotti odejdzie po sezonie?
Dwie sromotne porażki z FC Barceloną w tym sezonie dość mocno wpłynęły na postrzeganie pozycji Carlo Ancelottiego. 0:4 w LaLiga i 2:5 w finale Superpucharu Hiszpanii to rezultaty, których absolutnie nikt nie mógł się spodziewać, nawet pomimo nieco słabszej dyspozycji „Królewskich”.
Po drugim z tych meczów portal „Onda Cero” przekazał, że najbliższe miesiące będą ostatnimi z Włochem na stanowisku menedżera. Choć jego umowa wygasa w czerwcu 2025 roku, pojawiły się spekulacje, że już w tym roku dojdzie do zmiany, a głównym kandydatem miał być Xabi Alonso.
Ancelotti nie chce odchodzić z Realu
Podczas wtorkowej konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Salzburgiem w Lidze Mistrzów Ancelotti odniósł się do tych spekulacji. Włoch stanowczo im zaprzeczył, twierdząc, że nie zamierza odchodzić.
– Chcę wyrazić się jasno: nigdy w życiu ja nie zdecyduję o odejściu z tego klubu. Wiem doskonale, że ten dzień nadejdzie. Kiedy? Nie wiem, nie ja o tym decyduję. Możliwe, że dojdzie do tego jutro po meczu, może po następnym. Może za rok, albo za pięć lat. Nie wiem. Mam jeden cel. Mam nadzieję zostać na kolejne cztery lata z Florentino Perezem, byśmy mogli obaj się tu wtedy pożegnać w 2029 roku – mówił.
