HomePiłka nożnaCarlo Ancelotti łączony z gigantem. Włoch odniósł się do spekulacji

Carlo Ancelotti łączony z gigantem. Włoch odniósł się do spekulacji

Źródło: X/Radio Anch'io Lo Sport

Aktualizacja:

W ostatnich tygodniach włoskie media przekazały, że władze AS Romy rozważają zatrudnienie Carlo Ancelottiego. Trener Realu Madryt skomentował te informacje w rozmowie z radiem Anch’io Lo Sport.

Carlo Ancelotti

Xinhua / Alamy

Ancelotti jasno o zainteresowaniu Romy

Od początku sezonu 2024/25 AS Roma wymienia szkoleniowców jak rękawiczki. Latem Daniele De Rossiego dość nieoczekiwanie zastąpił Ivan Jurić. Władze klubu podziękowały Chorwatowi po zaledwie 12 meczach. W połowie listopada nowym trenerem Giallorossich został Claudio Ranieri. Wiadomo jednak, że w czerwcu 73-latek opuści klub ze stolicy Włoch.

Władze Romy nie zamierzają tracić czasu. Już teraz trwają poszukiwania szkoleniowca, który poprowadzi drużynę od sezonu 2024/25. W gronie kandydatów jest m.in. Massimiliano Allegri i Vincenzo Montella. Klub marzy o podpisaniu umowy z Carlo Ancelottim, lecz wszystko wskazuje na to, że rzymianie będą musieli obejść się smakiem. Legendarny „Don Carlo” rozwiał wątpliwości w rozmowie z włoskim radiem Anch’io Lo Sport.

– Praca w Romie? Jestem szczęśliwy w Realu Madryt. Chcę tu zostać tak długo, jak to możliwe. Mój kontrakt? Nigdy nie wiesz, jak długo możesz zostać. Kontrakty mogą być zerwane, ale mogą też być przedłużane – zakończył Ancelotti.

Jak twierdzi „Corriere dello Sport”, doświadczony szkoleniowiec wolałby, żeby nowym trenerem został jego syn, Davide Ancelotti. Obecnie 35-latek pełni funkcję asystenta trenera Królewskich. Jeśli chodzi o dalszą przyszłość legendarnego Włocha, na początku sezonu Hiszpanie byli przekonani, że Florentino Perez stracił już cierpliwość do Ancelottiego. Mówiło się, że 65-latek może nawet zostać zwolniony. Od tego czasu Real wyszedł na prostą, a spekulacje nieco ucichły. Można się zatem spodziewać, że Włoch będzie prowadził Real przynajmniej do końca sezonu 2024/25.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Z drugiej ligi do Ekstraklasy? Lechia Gdańsk chce tego obrońcę!
Reprezentant Polski może zimą zmienić klub. Ruszył po niego czołowy klub kraju
Tymoteusz Puchacz mógł zagrać znów w Lechu. Oto kulisy
Tego bramkarza chce Legia. Ma wiele atutów, ale i olbrzymią wadę
Mocne słowa Puchacza o byłym klubie! „Okłamali mnie”
Jednak nie Lewandowski? AC Milan rusza po zawodnika Juventusu!
Zaskoczenia nie było. Polak wśród największych niespodzianek w Bundeslidze!
Nsame tuż po diagnozie napisał do Żewłakowa! „Jeszcze zagram, zobaczysz”
Old Trafford się sypie! „Trochę się rozpada. Dach przecieka. Są tu szczury”
Boxing Day inny niż wszystkie! Tylko jeden mecz w Anglii