Ancelotti poprowadzi Romę?
Niemal od samego początku sezonu 2024/25 hiszpańskie media przekonują, że posada Carlo Ancelottiego jest zagrożona. Doświadczonemu trenerowi dostaje się m.in. za niesprawiedliwe traktowanie piłkarzy, zmienianie pozycji niektórych graczy i złe wyniki w meczach z Barceloną.
Z sytuacji chce skorzystać AS Roma. W ostatnich miesiącach włoski klub zmienia trenerów jak rękawiczki. Latem Daniele De Rossiego zastąpił Ivan Jurić, któremu podziękowano po kilkunastu spotkaniach. Nowym trenerem został Claudio Ranieri, który ma poprowadzić zespół do końca sezonu. Już teraz zaczęły się poszukiwania szkoleniowca, który obejmie drużynę za kilka miesięcy.
Nie od dziś wiadomo, że numerem jeden na liście życzeń rzymian jest Carlo Ancelotti. Jak się okazuje, rozmowy zaczęły przyspieszać. “Diario AS” donosi, że w negocjacje zaangażowała się rodzina Friedkinów, która rządzi klubem. Amerykanie oferują 65-latkowi ambitny projekt i dobre warunki finansowe. Roma liczy na to, że Ancelottiego przekona wizja powrotu do miejsca, w którym grał w latach 1979-1987. Obecny trener Realu zaliczył aż 227 występów w barwach Giallorossich.
Choć w przeszłości Włoch deklarował, że chciałby wrócić do Romy, obecnie wydaje się, że “Don Carlo” stawia pracę w Realu Madryt na pierwszym miejscu. Możliwe, że ostatnie słowo w tej sprawie należy do Florentino Pereza. Jeśli prezes Królewskich zwolni włoskiego trenera przed końcem sezonu, sensacyjny powrót może stać się faktem.