Ancelotti chce kontrować
FC Barcelona świetnie zaprezentowała się w środowym meczu z Bayernem Monachium. Duma Katalonii wygrała to starcie 4:1 po trzech golach Raphinhi i jednym trafieniu Lewandowskiego. Przed pierwszym gwizdkiem tego spotkania zastanawiano się, czy Hansi Flick zmieni swoje podejście co do wysokiego ustawienia obrony, czy zastosuje bardziej pragmatyczną taktykę. Nic takiego się nie wydarzyło.
Nawet jak Blaugrana traciła momentami panowanie nad spotkaniem – mówimy tu szczególnie o fragmencie po pierwszej zdobytej bramce – to i tak wychodziła wysoko. Piłkarze Flicka inicjowali pressing na połowie Bawarczyków, z jednej strony utrudniając im wyprowadzanie akcji, a z drugiej otwierając się na potencjalne długie zagrania.
To właśnie tę kwestię chce wykorzystać Carlo Ancelotti w sobotnim Klasyku – informuje “AS”. Włoski szkoleniowiec uważa, że Vinicius Junior i Kylian Mbappe mogą być beneficjentami wysoko ustawionej linii defensywy Dumy Katalonii. Podstawą planu taktycznego Realu Madryt na mecz z Barceloną ma być częste posyłanie dalekich podań na napastników.
Nie wiadomo, jak na to zareaguje Hansi Flick. Niemiecki trener podkreślił bowiem po meczu z Sevillą, że choć jego drużyna ma swoją filozofię gry, to nie wyklucza on dostosowania planu do poszczególnego przeciwnika. Być może 59-latek zastosuje bardziej pragmatyczną taktykę na starcie z Los Blancos.