HomePiłka nożnaAmorim wyznaczył pierwszy transfer! To jego były zawodnik

Amorim wyznaczył pierwszy transfer! To jego były zawodnik

Źródło: A Bola

Aktualizacja:

Ruben Amorim niespełna trzy tygodnie temu dołączył do Manchesteru United i już wie, kim chce wzmocnić zespół. Portugalczyk chciałby mieć u siebie swojego byłego zawodnika, Geovany’ego Quendę – informuje “A Bola”.

Ruben Amorim

PA Images / Alamy Stock Photo

Amorim chce sprowadzić Quendę

Ruben Amorim ma już za sobą swoje pierwsze spotkanie jako trener Manchesteru United. Czerwone Diabły zremisowały 1:1 w meczu wyjazdowym z Ipswich Town. W grze podopiecznych Portugalczyka widać było zmianę formacji i stylu gry, ale jeszcze nie przełożyło się to na wynik końcowy. Mimo to, Portugalczyk już wie, kim chce zasilić zespół, żeby funkcjonowało to coraz lepiej. Wybór padł na Geovany’ego Quendę. 17-latek to wielki talent Sportingu, który w tym sezonie rozegrał 11 ligowych spotkań, w których zdobył jedną bramkę oraz zanotował jedną asystę.

Według magazynu “A Bola” oferta ma opiewać w okolicach 60 milionów euro. Wiele wskazuje również na to, że nie byłby to jedyny transfer na lini Sporting – Manchester United, ponieważ bardzo dużo mówi się o potencjalnych przenosinach Victora Gyokeresa na Old Trafford. Na więcej szczegółów jednak będzie trzeba jeszcze poczekać. Z pewnością będzie to transfer w letnim, a nie zimowym oknie transferowym.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tomasz Fornal ujawnił szczegóły. Chodzi o igrzyska olimpijskie
Popis Wilfredo Leona. Cztery asy serwisowe z rzędu! [WIDEO]
Fornal zagra w Turcji!? Na stole lukratywna oferta
ZAKSA zabrała głos w sprawie Bartosza Kurka. Ważne informacje!
PZPS przekazał smutne wieści. Zmarł Zbigniew Krzyżanowski
W końcu! Śliwka zadebiutował w lidze japońskiej. Ależ wejście
Ważne wieści w sprawie kontuzji Bartosza Kurka. Trener ZAKSY nie ma złudzeń
Szczere wyznanie Wilfredo Leona. Reprezentant Polski jasno o zakończeniu kariery!
Śliwka wyjaśnia powody transferu do Japonii. Padły dwa nazwiska
Szczere wyznanie polskiego siatkarza. Zaskakujące kulisy finału igrzysk