Joao Peglow odejdzie z Radomiaka?
Zieloni przyzwyczaili już obserwatorów Ekstraklasy, że zbytnio nie przywiązują się do swoich gwiazd. Kiedy pojawia się ku temu sposobność, to sprzedają zawodnika, aby móc na nim porządnie zarobić. Tak było chociażby z Pedro Henrique czy Edim Semedo. Teraz sytuacja może powtórzyć się z innym ofensywnym graczem drużyny z Radomia.
Pojawiły się informacje z Przeglądu Sportowego, które mówiły o dość poważnym zainteresowaniu Joao Peglowem. Trop zaprowadził aż do Stanów Zjednoczonych a konkretniej do D.C United. Natomiast najnowsze aktualizacje przekazał Szymon Janczyk z Weszło, twierdzące, że Amerykanie mają konkurenta na polskim podwórku. Usługami Brazylijczyka zainteresował się Raków Częstochowa. Potencjalnie Radomiak może zyskać z tytułu transferu ponad pół miliona euro.
22-latek w trwającym sezonie Ekstraklasy zaliczył 14 występów, w których nie popisał się wybitnymi liczbami. Mowa tu o zaledwie jednym golu i dwóch asystach. Jednak przy ocenie tego zawodnika, warto też mieć na uwadze wpływ skrzydłowego na grę drużyny, której nie da się potwierdzić w podstawowych statystykach. Z pewnością, gdyby Peglow wykazał się większym spokojem pod bramką rywala, mógł mieć znacznie więcej goli na swoim koncie.