HomePiłka nożnaGwiazda La Ligi dostępna za bezcen!

Gwiazda La Ligi dostępna za bezcen!

Źródło: Relevo.com

Aktualizacja:

Alvaro Morata może niebawem odejść z Atletico Madryt. Jak informuje Matteo Moretto z portalu Relevo.com, chętni będą mogli pozyskać go już za 15 milionów euro.

Alvaro Morata

PressFocus/Alberto Gardin

Niska klauzula Moraty

Alvaro Morata trafił do Atletico Madryt zimą 2019 roku. Chelsea otrzymała wówczas za jego półtoraroczne wypożyczenie 18 milionów euro. Po upływie tego czasu „Los Colchoneros” dopłacili jeszcze kolejne 36 milionów i wykupili go z Londynu na stałe. W barwach klubu z Madrytu Hiszpan rozegrał łącznie 153 mecze, w których strzelił 58 goli i zaliczył 13 asyst. Teraz okazuje się jednak, że doświadczony zawodnik może opuścić ekipę „Materacy”.

Matteo Moretto z portalu Relevo.com donosi, że klauzula zawarta w przedłużonym rok temu kontrakcie Hiszpana pozwala mu odejść z klubu za zaledwie 15 milionów euro. I choć w tym momencie obie strony nie wyrażają zdecydowanej chęci zakończenia współpracy (za Moratą naprawdę udany sezon pod względem liczb – 21 goli i 4 asysty w 47 meczach na wszystkich frontach), to cena za tak doświadczonego i uznanego zawodnika wydaje się być bardzo atrakcyjna dla potencjalnych kupców.

Alvaro Morata jest obecnie wyceniany przez portal Transfermarkt na 20 milionów euro. Jego kontrakt z Atletico wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Możdżonek poparł Mentzena. PZPS błyskawicznie reaguje!
Afera! W roli głównej Marcin Możdżonek i… Sławomir Mentzen. “Jestem zaskoczony”
Wielki powrót Bartosza Kurka! Media: Tam zagra w kolejnym sezonie
Asseco Resovia przegrała pierwszy z dwóch finałów. Oddala się od obrony tytułu
Wilfredo Leon ze szczerą wypowiedzią. Tak traktuje grę dla reprezentacji Polski
Aleksander Śliwka czeka na mecze kadry. I mówi o tym, co dają mu kibice w Japonii [NASZ WYWIAD]
Pojechałam na mecz Polaka do Japonii. Oto co mnie zaskoczyło
Nikola Grbić zdecydował! Oto skład reprezentacji Polski na Ligę Narodów
Sześć zwycięstw i koniec. Passa polskiego klubu przerwana
Drakońska kara dla Polaka w Japonii. Długie zawieszenie