Alisson udowodnił, czemu jest jednym z najlepszych
Alisson od samego początku spotkania miał pełne ręce roboty. Najwięcej interwencji notował w 1. połowie, kiedy to bronił bezbramkowego remisu i utrzymywał Liverpool w grze. W ciągu pierwszych dwudziestu minut obronił dwie praktycznie stuprocentowe sytuację, do jakich doprowadziła Girona, a następnie pod koniec pierwszej połowy w fenomenalny sposób obronił strzał z dystansu Yasera Asprilli. Po meczu jego występ docenił Arne Slot.
– Znakomity występ. Powiedziałem trochę żartem, że może piłkarze chcieli zobaczyć, jak bardzo jest w formie, żeby dać mu tyle pracy. Oczywiście nie był to nasz plan. Dziś pokazał ponownie, dlaczego tak wiele razy mówiłem, że jest naszym pierwszym bramkarzem. To nie ma nic wspólnego z Caoimhinem Kelleherem, który bronił naprawdę znakomicie. Alisson był naprawdę ważny dla tego klubu przez tyle lat, również dla swojego kraju. Pokazał dzisiaj, że jest prawdopodobnie jednym z najlepszych, a moim zdaniem najlepszym bramkarzem na świecie. Miejmy nadzieję, że będzie mógł nadal osiągać takie wyniki i będzie w formie cały czas – powiedział Slot cytowany przez lfc.pl.