Balde już trenuje
Alejandro Balde w meczu Barcelony z Leganes doznał kontuzji mięśniowej. Musiał wówczas opuścić murawę w 41. minucie, a zmienił go Gerard Martin. Lewa obrona to pozycja, na której Blaugrana nie ma solidnego zmiennika. Różnica w jakości między Martinem a Balde jest widoczna od razu, gołym okiem. Dlatego też sztabowi szkoleniowemu katalońskiej ekipy zależało na jak najszybszym powrocie ich podstawowego zawodnika do zdrowia.
Jest temu coraz bliżej. W poniedziałek media społecznościowe obiegło zdjęcie Alejandro Balde trenującego z piłką na boisku. Choć jeszcze nie dołączył do pracy z kolegami z drużyny, to sam fakt wykonywania ćwiczeń na murawie sugeruje, że jego powrót do gry jest bardzo bliski. Niewykluczone, że będzie gotowy na sobotni finał Pucharu Króla z Realem Madryt.
FC Barcelona we wtorek o 21:30 rozegra domowy mecz z Mallorcą, nim zacznie przygotowania do wspomnianego starcia z “Królewskimi”. Przypomnijmy, że w obu tych meczach, jak i w starciu z Interem i Realem Valladolid, zabraknie Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik doznał kontuzji mięśniowej, która ma wykluczyć go z gry na około dwa-trzy tygodnie. Miejsce Lewego w składzie zajmie Ferran Torres, który będzie odpowiedzialny za strzelanie goli. Tym zapewne ważniejszy jest dla Flicka powrót Alejandro Balde, skoro już na innej pozycji nie może liczyć na podstawowego zawodnika.