Legia Warszawa jest w coraz głębszym kryzysie. Sportowym i wizerunkowym. Po porażce z Zagłębiem Lubin w 12. kolejce Ekstraklasy stołeczna ekipa zajmuje dopiero dziewiąte miejsce w tabeli. Główny cel na sezon 2025/26, czyli odzyskanie upragnionego tytułu mistrza Polski, zaczął się mocno oddalać, bo Jagiellonia Białystok ma obecnie dziewięć punktów przewagi nad Legią. Co więcej, pojawiły się w poniedziałek głosy, że Edward Iordanescu podał się do dymisji. Władze Legii postanowiły jednak, że Rumun zostanie na stanowisku i poprowadzi czwartkowe starcie z Szachtarem Donieck w fazie ligowej Ligi Konferencji. Ale we wtorek wypłynęły nowe informacje!
Iodranescu odwołuje trening
“W poniedziałek tener Edward Iordanescu przyjechał na trening, ale wziął w nim udział przez niecały kwadrans. Powiedział w szatni wszystkim, że odchodzi choć ostateczną decyzję podejmie po konsultacji z rodziną. Zaplanowane na wtorek zajęcia zostały odwołane, piłkarze otrzymali czas wolny. Później ustalono, że będzie tylko trening dla wybranych, indywidualny” – donosi portal Legia.net.
Temat Legii był motywem przewodnim programu Tylko Sport

Boniek szczerze o Legii
Swoją opinią na temat Legii podzielił się Zbigniew Boniek, były ptezes PZPN-u.
– Jak patrzę na ostatnich siedmiu, ośmiu trenerów Legii, to każdy miał problemy. To jest coś dziwnego, że prawie każdy z nich został nagle zwolniony albo kończył z nutą polemiczną. Pewnie trzeba byłoby się troszeczkę nad tym zastanowić – mówił Boniek w programie “Prawda Futbolu”.
Były piłkarz i selekcjoner reprezentacji Polski skomentował także letnie okno transferowe Legii.
– Kiedy wszyscy mówili, że Legia zrobiła kapitalne transfery, to ja się z tego troszeczkę śmiałem. Spojrzałem na skład Legii i mówię tak: “Z tej wielkiej drużyny, która w przeszłości miała naprawdę kilku dobrych, fajnych zawodników, którzy przychodzili z wyższej półki, w tym roku do Legii przyszli piłkarze, oprócz tych powrotów polskich zawodników do odbudowy, Piątkowski, Urbański, to pozostali piłkarze, to są ci, którzy przez rok nie grali w dobrej, poważnej piłce w sposób ciągły”. Oczywiście są zawodnicy z ciekawym CV, dobrym, ale jakbyś tak przeszedł każdego po kolei, to nie są to zawodnicy ani z klubów z lig TOP 5, 6 czy 7, a jeśli już są z tych państw, to byli zawodnikami absolutnie marginalnymi w swoich klubach. No nie wygląda to za dobrze. Jak ktoś popatrzy na drużynę, to w niej brakuje naprawdę wiele aspektów piłkarskich. I to nie tylko trener – powiedział Boniek w rozmowie z Romanem Kołtoniem.