HomePiłka nożnaAdriano: Piję. Jestem niespełnioną obietnicą

Adriano: Piję. Jestem niespełnioną obietnicą

Źródło: The Players Tribune

Aktualizacja:

Adriano jest jedną z legend światowej piłki nożnej. Brazylijczyk przez lata uznawany był za jednego z najlepszych napastników. 42-latek zdobył się na mocne wyznanie.

Adriano

PA Images / Alamy

Adriano bez hamulców

Adriano jest absolutną legendą światowego futbolu. Jeden z najlepszych napastników w historii, reprezentował przede wszystkim Inter Mediolan, ale też m.in. Flamengo, Parmę, FC Sao Paulo czy Fiorentinę. Wystąpił także w 48 spotkaniach reprezentacji Brazylii, dla której strzelił 27 goli. Jego kariera nie zawsze jednak była usłana różami. Jak przyznał sam zainteresowany w rozmowie z The Players Tribune, zmieniła go śmierć ojca, który został zamordowany w 2004 roku.

Do dziś jest to problem, którego nie udało mi się rozwiązać. Wszystkie lekcje, których nauczyłem się od ojca, opierały się na gestach. Nie prowadziliśmy głębokich rozmów. Największe wrażenie wywarła na mnie jego codzienna rzetelność i szacunek, jakim darzą go inni – wyznał Adriano.

Następstwem tego były problemy alkoholowe, które pojawiły się w życiu Adriano. To kłopot, z którym również nie potrafił się uporać. Pierwsze święta Bożego Narodzenia po śmierci ojca spędził samotnie w Mediolanie.

Byłem zdruzgotany. Miałem butelkę wódki. Nie przesadzam, całe to gówno wypiłem sam. Płakałam całą noc. Zemdlałem na kanapie, bo za dużo wypiłem i płakałem. Co mógłbym zrobić? – zdradził Adriano.

Brazylijczyk uznał, że należy go traktować w kategoriach zmarnowanego talentu. Były piłkarz nie ma jednak z tym większego problemu. Adriano zmagał się z depresją, a także alkoholizmem. Potrzebował spokoju i normalnego życia, dlatego w tym celu powrócił do brazylijskiej Faveli. Tam widywano go, gdy był w fatalnym stanie, pod wpływem alkoholu.

Lubię to słowo. Marnotrawstwo. Nie tylko ze względu na to, jak ono brzmi, ale dlatego, że mam obsesję na punkcie marnowania życia. Tak mi dobrze, w szalonym marnotrawstwie. Lubię to piętno. Nie lubię tłumaczyć się innym, ale jedno mogę powiedzieć. Piję, ponieważ nie jest łatwo być obietnicą, która nie zostanie spełniona. W moim wieku jest tylko gorzej – skwitował Adrian, w rozmowie z The Players Tribune.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Rodri mówi o swojej przyszłości. Zdradził, gdzie może zakończyć karierę
Władze Romy zrównane z ziemią. Były piłkarz nie bierze jeńców
Lewandowski wybrał swoją “drużynę marzeń”. Nikt z Barcy
Anglicy: Lewandowski na 2. miejscu w wyścigu po Złotą Piłkę 2025! Nieoczekiwany faworyt!
Wyjątkowa historia Basse. Jego mama opowiada, jak trafił do Śląska Wrocław
Robert Lewandowski zagra z Celtą? Poznaliśmy najnowsze informacje
Lechia Gdańsk ma problem. Przegrała z Durmusem w sądzie
Kiedy Rodri wróci do gry? Zdobywca Złotej Piłki zabrał głos
Raków zaprasza na mecz specjalnego gościa. Wielki powrót
Probierz powinien zwrócić na to uwagę. Legenda wytyczyła drogę