Jagiellonia walczy o mistrzostwo
Przed drużyną najmłodszego szkoleniowca w naszej Ekstraklasie mecz o zapisanie się na kartach historii całego klubu. Dla “Dumy Podlasia” pierwszy tytuł mistrzowski nigdy nie był chyba aż tak blisko. A co najważniejsze dla Jagielloni – są zależni tylko od siebie. A co przed tym spotkaniem na przedmeczowej konferencji miał do powiedzenia trener Siemieniec?
– Nasz tydzień przygotowawczy do meczu nie różni się niczym specjalnym. To są takie chwile w życiu, gdzie słowa są zbyteczne. Innymi słowy, wszystko tu jest oczywiste. Nie potrzebujemy podkreślania na każdym kroku, o co to czy się walka. W rezultacie, liczy się każde kolejne spotkanie i to podejście, które preferuje od startu rozgrywek okazało się prorocze. Wiemy co nam da to zwycięstwo i cieszę się, że ta nasza mentalność znalazła przełożenie na rzeczywistość. Zdajemy sobie sprawę, ile bodźców zewnętrznych nas otacza. Przede wszystkim musimy skupić się na tym na co mamy wpływ – mówił trener lidera Ekstraklasy.
– Ciężko stwierdzić jak zagra nasz przeciwnik. Jest to trochę dziwny moment i nie wiem jak nim zarządzają w Warcie. Mam ogromne przeczucie, że będą chcieli wygrać, gdyż da im to utrzymanie, ale mam zamiaru się na tym skupiać. Nasza mentalność jest tu dziś najważniejsza. Jesteśmy zależni tylko od siebie i to jest najlepsze co mogło nas spotkać. Boisko zweryfikuje, czy będzie to łatwe spotkanie. Żadne deklaracje tutaj z mojej strony w tym temacie nie padną. Czujemy wsparcie naszych fanów, ale na koniec to my musimy wykonać swoją pracę – podkreślał Adrian Siemieniec.