Adrian Siemieniec wprost. Chodzi o trenera Betisu
Adrian Siemieniec obchodził niedawno swoją drugą rocznicę pracy w Białymstoku. Jak pisaliśmy na łamach Kanału Sportowego, nagrodą za ostatnie 24 miesiące pracy jest dla niego ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy i mecz z Realem Betis. I choć na wyjedzie mistrzowie Polski przegrali 0:2, to w Wielki Czwartek na własnym stadionie nie są bez szans. Zwłaszcza że już wielokrotnie w tym sezonie pokazywali, że potrafią sprawiać niespodzianki.
Na konferencji prasowej przed rewanżem z Hiszpanami trener Siemieniec zaczął mówić o… trenerze Betisu – Manuelu Pellegrinim. – To niesamowita postać i chciałbym powiedzieć, że to spotkanie z nim to było dla mnie coś dużego. Jak piłkarze spotykają się z Isco, Antonym i Lo Celso i jest to dla nich wielkie przeżycie, tak dla mnie spotkanie z Manuelem Pellegrinim, uściśnięcie mu dłoni, wymiana kilku zdań, obserwowanie go. Bardzo mu dziękuję za to, co powiedział po meczu, bo to dla nas duża pochwała – przyznał.
– Wierzę, że po drugim meczu będzie mógł powiedzieć o nas jeszcze więcej dobrego, aczkolwiek będzie to bardzo trudne. Biorąc pod uwagę klasę trenera i jego poziom doświadczenia, on doskonale wie, co chce powiedzieć – dodał trener Jagiellonii.
Szkoleniowca zapytano też o to, czy… wymieniłby się z Pellegrinim marynarkami. – Nie byłbym w stanie wejść w rozmiar trenera Pellegriniego. Wystarczy mi uścisk dłoni i wspólne zdjęcie – odparł z uśmiechem.
Jagiellonia zagra z Realem Betis w czwartek 17 kwietnia o 18.45.