Przyborek wyjaśnia cieszynkę
Pogoń Szczecin pokonała Stal Mielec 2:1 w niedzielnym meczu 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Pierwszego gola dla Portowców strzelił w 54. minucie Efthymios Koulouris. Po zaledwie jedenastu minutach prowadzenie podwyższył Adrian Przyborek. 18-latek wywołał jednak kontrowersje swoją celebracją. Podbiegł on bowiem pod sektor kibiców Pogoni z przyłożonym palcem do ust. Niektórym fanom nie spodobał się ten gest zawodnika.
Szybko dostaliśmy jednak sprostowanie od piłkarza. — Ci do których adresowałem palec przy ustach wiedzą, że to do nich. Chciałbym to sprostować, żeby nasi kibice, którzy byli w Mielcu, nie myśleli, że była to cieszynka skierowania w ich stronę. Przy okazji chciałbym podziękować za wsparcie w Mielcu. Mamy nadzieję na takie samo wsparcie podczas meczu z Widzewem. Dziękujemy Portowcy – napisał młody pomocnik na Instagramie.
Adrian Przyborek w tym sezonie Ekstraklasy i Pucharu Polski zagrał w dwudziestu meczach, w których strzelił jednego gola i zanotował trzy asysty. Wyceniany przez portal “Transfermarkt” na 1,5 miliona euro pomocnik ma kontrakt z Pogonią do końca czerwca 2027 roku. Zaliczył on także osiem występów dla reprezentacji Polski do lat 18.
Sama Pogoń znajduje się aktualnie na piątym miejscu tabeli Ekstraklasy z 36. punktami na koncie. W następnej kolejce Portowcy zmierzą się na wyjeździe z Widzewem Łódź (22.02).