HomePiłka nożnaDługo kontuzjowany piłkarz na testach w nowym klubie! Wróci do regularnej gry?

Długo kontuzjowany piłkarz na testach w nowym klubie! Wróci do regularnej gry?

Źródło: Korona Kielce

Aktualizacja:

Adrian Gryszkiewicz zagrał w sparingu Korony Kielce z Radomiakiem Radom. 24-latek będzie testowany w drużynie Kamila Kuzery przez najbliższe dni. Piłkarz ostatnio był zawodnikiem Rakowa Częstochowa.

Gryszkiewicz

Press Focus

Gryszkiewicz na testach w Koronie

Adrian Gryszkiewicz przebywa aktualnie na testach w Koronie Kielce. 24-latek rozegrał spotkanie kontrolne z Radomiakiem, które zakończyło się porażką zespołu Kamila Kuzery 0:3. Piłkarz swoje najlepsze lata spędził w Górniku Zabrze, dla którego rozegrał 81 meczów w PKO BP Ekstraklasie. Następnie przeniósł się do niemieckiego SC Paderborn 07, ale szybko wrócił do kraju. Nowym klubem Gryszkiewicza został Raków Częstochowa, w którym jednak sytuację skomplikowała mu poważna kontuzja. Obrońca uszkodził chrząstkę stawową i łękotkę, przez musiał przejść zabieg, a następnie pauzował rok. Ostatecznie dla Rakowa zagrał jedynie w rezerwach tego klubu. Na początku okresu przygotowawczego nie znalazł się w kadrze zespołu Marka Papszuna na obóz w Arłamowie. Jeśli wszystko ułoży się pomyślnie to nowym klubem Gryszkiewicza zostanie Korona Kielce. Drużyna potrzebuje lewonożnego obrońcy, a takim zawodnikiem jest właśnie Gryszkiewicz.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”