Adrian Dieguez zmaga się z poważną kontuzją
Po 18. meczach PKO BP Ekstraklasy Jagiellonia Białystok zajmuje trzecie miejsce w tabeli ligowej. Piłkarze Adriana Siemieńca wciąż mają szanse na obronę mistrzowskiego tytułu. Duma Podlasia spędza przerwę zimową w tureckim Belek. Przygotowania niestety nie idą po myśli białostoczan. Wtorkowego treningu nie dokończył Adrian Dieguez. Szybko okazało się, że stoper będzie musiał wrócić do Polski.
Najnowsze informacje w sprawie Hiszpana przekazał Jakub Seweryn z portalu Sport.pl. Według dziennikarza badania wykazały, że 28-latek zerwał więzadło poboczne w kolanie. W czwartek Dieguez poddał się operacji. Jego rozbrat z piłką ma trwać aż trzy miesiące.
To fatalne wieści dla Jagiellonii Białystok. W sezonie 2024/25 28-latek zaliczył 27 występów. Od lipca 2023 stoper jest jednym z liderów Dumy Podlasia. Wszystko wskazuje na to, że Hiszpan będzie mógł wrócić na boisko dopiero pod koniec rundy wiosennej PKO BP Ekstraklasy. Nie będzie mógł też pomóc swoim kolegom w 1/16 finału Ligi Konferencji.
Władze klubu zamierzają zareagować na kontuzję środkowego obrońcy. Trwają poszukiwania piłkarza, który mógłby zastąpić Diegueza. W ostatnich dniach mówiło się, że do Białegostoku może trafić Nikolas Panagiotou z Omonii Nikozja. Seweryn twierdzi jednak, że transfer prawdopodobnie nie dojdzie do skutku.