HomePiłka nożnaAbsurdalna pensja zawodnika Legii. To się odbije czkawką

Absurdalna pensja zawodnika Legii. To się odbije czkawką

Źródło: Tomasz Włodarczyk

Aktualizacja:

Legia Warszawa w letnim okienku transferowym podpisała czteroletni kontrakt na wysokim wynagrodzeniu z Damianem Szymańskim. Padła kwota.

Legia Warszawa

Mikolaj Barbanell / Arena Akcji/NEWSPIX.PL

Damian Szymański zarabia 800 tysięcy euro rocznie

Jednym z kluczowych celów Legii Warszawa na letni okienko transferowe było pozyskanie defensywnego pomocnika w związku z odejściem Maxiego Oyedele. Władze stołecznego klubu zakontraktowały młodego, 20-letniego Henrique Arreiola z myślą o przyszłości jak i doświadczonego i ogranego 30-letniego Damiana Szymańskiego, który miał dać jakość „na już”.

Oshee
Oshee

Szymański przeszedł do Wojskowych w teorii za darmo, w ramach transferu bez kwoty odstępnego z AEK-u. Zapewniono mu jednak lukratywne wynagrodzenie i długi kontrakt. Tomasz Włodarczyk w Meczykach poinformował, że 30-latek zarabia 800 tysięcy euro rocznie. Dziennikarz wyjaśnił, że klub by zamortyzować kwotę proponuje długie kontrakty. Stąd Damian Szymański otrzymał umowę do końca czerwca 2029 roku, mimo, że będzie wtedy miał 34 lata.

A już teraz Szymański ma problem z regularną grą w wyjściowym składzie. W Lidze Konferencji zagrał tylko raz: z FC Noah. W Ekstraklasie w ostatnich siedmiu kolejkach tylko dwukrotnie wyszedł w wyjściowym składzie, a w ostatnich trzech meczach zgromadził na murawie zaledwie czternaście minut. Jego wartość rynkowa na portalu „Transfermarkt” od momentu dołączenia do Legii Warszawa spadła z 3,5 miliona euro na 2 miliony euro. Można śmiało przypuszczać, że Jan Urban w ogóle nie bierze go aktualnie pod uwagę w kontekście reprezentacji Polski.

Czytaj też: Kolejne talenty Legii Warszawa w drodze do pierwszej ligi. Podano nazwiska

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Fatalna sytuacja najbliższego rywala Barcelony. Hit bez masy piłkarzy
Porozumienie osiągnięte. Transfer z Wisły do Wieczystej może dojść do skutku
Grał razem z Astizem, teraz opisał jego warsztat trenerski. Nie miał wątpliwości
Kibice Lecha widzą go w pierwszym zespole. Oto plan Kolejorza na wielki talent
Boniek wprost o transferze Widzewa. Zero wątpliwości
Doradca prezesa Barcelony wskazał, który napastnik może zastąpić Lewandowskiego
Alkmaar szykuje się na przyjazd kibiców Jagiellonii. Burmistrz wyjawia jak
Lech Poznań otrzyma ogromne wsparcie. W Ołomuńcu będzie więcej kibiców niż zakładano
„Dlaczego żaden polski klub się po niego nie zgłasza?”. Misiura nie rozumie
Lech postawił przed Frederiksenem trzy główne cele. Trener wyjawia jakie