HomeLekkoatletykaSułek-Schubert wściekła po igrzyskach w Paryżu. “Pękło mi serce”

Sułek-Schubert wściekła po igrzyskach w Paryżu. “Pękło mi serce”

Źródło: TVP

Aktualizacja:

Po zakończeniu ostatniej konkurencji w siedmioboju na igrzyskach olimpijskich w Paryżu Adrianna Sułek-Schubert wyznała, że nie jest zadowolona ze swojego występu. Zwróciła jednak uwagę, że za niego ponad pół roku “chce pobić rekord świata”.

Adrianna Sułek-Schubert

Associated Press / Alamy

12. miejsce Sułek-Schubert w siedmioboju

    Reprezentantka Polski rozpoczęła zmagania w siedmioboju od udanego biegu na 200 metrów – czas 13,32 s był 6. wynikiem w całej stawce. Kilkadziesiąt minut później uzyskała 8. wynik w skoku wzwyż (1,77 m). Nieco słabiej było w wieczornych zmaganiach – była 12. w pchnięciu kulą (13,94 m) i 10. w biegu na 200 metrów (24,20 s).

    W niedzielę Sułek-Schubert rozpoczęła od 8. wyniku w skoku w dal (6,22 m), po którym zajmowała 9. miejsce w łącznej klasyfikacji. Na koniec zmagań jednak była dopiero 21. w rzucie oszczepem (36,63 m) i 11. w kończącym rywalizację biegu na 800 metrów (2:12,06). Polka ukończyła siedmiobój na 12. pozycji z liczbą 6226 punktów, co jest jej najlepszym wynikiem w tym sezonie.

    Sułek-Schubert niezadowolona ze swojego występu

    Po zakończeniu zmagań w rozmowie z TVP 1 Polka otwarcie podzieliła się swoimi odczuciami na temat tego występu. – Serce mi pękło. Bardzo dużo czasu poświęciłam na rzut oszczepem. Mam nadzieję, że nie będę tracić w tej konkurencji. Zrobię wszystko, by to był ostatni raz, kiedy oszczep odbiera mi walkę o czołową “10” – powiedziała, cytowana przez profil “Athletic News”.

    Sułek-Schubert wróciła również pamięcią do okresu po narodzinach syna i przygotowań do występu na IO 2024. – Po porodzie pierwszy miesiąc to była walka żeby chodzić. 4,5 miesiąca trenowałam na full, chyba nie spałam. Wróciłam, nie tak jak chciałam – przyznaję. Marzyłem o wyniku w okolicy 6500. Czułam, że nie walcząc o bardzo wysoki cel nie pobiegnę aż tak szybko na 800 m. We wszystkich innych poza tym biegiem i oszczepie – dałam z siebie 100% – dodała.

    Na koniec reprezentantka Polski zapowiedziała, że “w hali chce poprawić rekord świata w pięcioboju, bo to jej mocna konkurencja“. Wspominała w ten sposób o zaplanowanych na 21-23 marca 2025 roku halowych MŚ w chińskim Nankin.

    Kategorie:

    Przeczytaj więcej

    Zobacz więcej ›

    Brutalne słowa Pawła Fajdka po finale MŚ. “Nie prowokujcie”
    Armand Duplantis ponownie pobił rekord świata!
    Pia Skrzyszowska powalczy o medal w Tokio! Jest finał [WIDEO]
    Bardzo dobry rzut Fajdka w eliminacjach! Powalczy o medal. “Nie odbieram sobie szans”
    Kuriozalny wywiad Raka po odpadnięciu z MŚ. “Zapomniałem kremiku do opalania” [WIDEO]
    40 lat i wciąż to ma! Anita Włodarczyk w finale MŚ
    Polacy to “kibice sukcesu”? Najbliższe dni dadzą odpowiedź
    Polska medalistka wyznaje. ” Ten wpis będzie przyznaniem się do depresji”
    Ewa Swoboda przegrała o włos! Było blisko!
    Natalia Bukowiecka zachwyciła! Co za wynik!